Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Plecak? Lowepro? Narty?

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Robson01
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kielce
    Wiek
    59
    Posty
    1 574

    Domyślnie

    Mam Mini Trekkera AW, ale powiem szczerze że nigdy nie pomyślałem aby go zakładać na plecy wypełnionego sprzętem podczas jazdy na nartach. W razie upadku nie zapewni on dostatecznej ochrony, a po drugie jak zapinam deski to nie myślę o robieniu zdjęć.
    Canon
    Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...

  2. #2
    Bywalec Awatar Costus
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Zielona Góra
    Wiek
    66
    Posty
    145

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Robson01
    Mam Mini Trekkera AW, ale powiem szczerze że nigdy nie pomyślałem aby go zakładać na plecy wypełnionego sprzętem podczas jazdy na nartach. W razie upadku nie zapewni on dostatecznej ochrony, a po drugie jak zapinam deski to nie myślę o robieniu zdjęć.
    Witam serdecznie
    Ja też generalnie jak jeżdzę to jeżdzę na nartach ale też staram się - jak widzę w wyższych partiach gór - połączyć przyjemne z pożytecznym . Widoki często zapierają dech w piersiach. Nie myślę żeby "targać" ze sobą w góry jakieś tony sprzętu. Raczej samo body z obiektywem, może jakieś ze dwa filtry. Zdaję sobie sprawę że jeżdzenie wtedy będzie w pewnym sensie ryzykowne. Ale z drugiej strony - to co już pisałem - w ubiegłych latach brałem aparat pod kurtkę w niektóre dni co stanowiło pewien dyskomfort.Z plecakiem myśle że byłoby znacznie lepiej. Może są takie modele które nieco lepiej są usztywnione?
    ...kto w sercu nosi zieloną gałązkę, może być pewny,
    że wcześniej czy później siądzie na niej ptak śpiewający...

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    55
    Posty
    563

    Domyślnie

    Jeździłem na nartach z dryzone. I w tym roku też zamierzam (o ile się uda wyjechać).
    Dryzone ma taką specyficzną budowę że składa się jakby z dwóch plecaków jeden w drugim. Pomiędzy te warstwy wkładałem usztywnienia ze zwykłej dykty. W ten sposób tworzył się taka dość sztywna walizka. Nigdy jednak nie zaliczyłem z tym żadnej gleby. Z założenia na foto wybierałem w zależności od pogody jakiś trzeci czwarty dzień kiedy dobrze jest dać sobie trochę luzu i odpocząć (jeżdżę na krótkich slalomkach tak ostro jak się da i to zwykle tak długo jak pracują wyciągi więc raczej nie wytrzymałbym tak przez cały wyjazd). Innymi słowy przeznaczam w czasie wyjazdu jakieś dwa dni na foto w czasie których relaksuję się „inaczej” podziwiam widoki focę rodzinkę itd.
    Oczywiście należy wziąć poprawkę na kulturę ludzi na stoku. Nie ma z tym problemu w Dolomitach czy też we Francji (byłem akurat parę razy w Les Arc). Niestety zdecydowanie gorzej jest pod tym względem w Polsce.

  4. #4
    Bywalec Awatar Costus
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Zielona Góra
    Wiek
    66
    Posty
    145

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maku
    Jeździłem na nartach z dryzone. I w tym roku też zamierzam (o ile się uda wyjechać).
    Dryzone ma taką specyficzną budowę że składa się jakby z dwóch plecaków jeden w drugim. Pomiędzy te warstwy wkładałem usztywnienia ze zwykłej dykty. W ten sposób tworzył się taka dość sztywna walizka. .[/FONT]
    Przeglądałem tą serię plecaków lowepro - z tego co widzę to bardziej elitarna seria. Chyba przede wszystkim jest chyba lepiej uszczelniona (może też usztywniona?) Czy miałeś może możliwośc porównania z innymi nieco tańszymi modelami?
    ...kto w sercu nosi zieloną gałązkę, może być pewny,
    że wcześniej czy później siądzie na niej ptak śpiewający...

  5. #5
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    55
    Posty
    563

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Costus
    Przeglądałem tą serię plecaków lowepro - z tego co widzę to bardziej elitarna seria. Chyba przede wszystkim jest chyba lepiej uszczelniona (może też usztywniona?) Czy miałeś może możliwośc porównania z innymi nieco tańszymi modelami?
    Sam z siebie ten plecak nie jest zbyt sztywny. Uszczelniony jest faktycznie. Zewnętrzna powłoka jest wykonana z materiału absolutnie nieprzepuszczalnego i zamykana jest zamkiem gazoszczelnym (takim samym jak suche skafandry nurkowe). Dopiero wewnątrz tej powłoki siedzi właściwa komora na sprzęt która jest wykonana klasycznie tak jak w innych plecakach i jest zapinana oddzielnym zwykłym zamkiem. Tak więc w przypadku gdy nie zależy nam na szczelności absolutnej nie ma potrzeby zapinania zamka szczelnego. Sam producent tak zresztą podaje w instrukcji.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •