Ja może wiele nie wniosę, ale powiem tylko że cały swój sprzęt (w podpisie) chowam właśnie do tego plecaka (poza oczywiście statywem) + wszystkie przewody, ładowarka, battery magaizne, baterie, trochę negatywów, instrukcje do obydwu aparatów i lampy. Plecak jest porządnie wypchany (sądzę, że zbliżyłem się do granic jego pakowności) i przez to dość ciężki; wyobrażam sobie że taka kula na plecach może skutecznie utrudnić swobodną jazdę (choć kiedyś, niechwalący się :-) zjechałem ze stoku z 12-kilowym synkiem na plecach w nosidle...). Znowu tylko sobie wyobrażam, ale sądzę, że mimo wszystko taki plecak nie uchroni przed zniszczeniem sprzętu w razie ostrego upadku, tym bardziej, że przy ostrej jeździe o taki nie trudno, bo kula na plecach nie pomaga w utrzymaniu równowagi.Zamieszczone przez Costus
Co do morozu to bym się nie martwił - skoro sprzęt radzi sobie na zewnątrz w czasie gdy robisz zdjęcia to i w plecaku powinien wytrzymać. O szczelność też byłbym spokojny - zapewnia to właśnie osłona AW wyjmowana ze spodniej cześci plecaka.
tyle ode mnie...