Głównie chodziło mi o to, ile da się wypracować w światłach, a to nawet na znaczku pocztowym będzie widać. Ale oczywiście jeśli chodzi o całokształt porównań, to masz rację.
Swoją drogą to dość ciekawe, że ludzie pracujący na tym samym sofcie mają tak różne spostrzeżenia co do jakości i wygody pracy...