dobrze powiedziane, jednak większość podejść jest taka, że RAW i późniejsza z nimi zabawa. ja zdjęcia z sali obrabiam zbiorowo, jeśli jest co poprawiać, no i właśnie najpierw wybieram kilkadziesiąt, później obrabiam.
zazwyczaj zapełniam ok 4-6GB kart. robienie RAW+JPG uważam troszkę za "marnację" pamięci - wszak, jeśli ktoś od razu podczas wesela prezentuje na telebimie zdjęcia z kościoła, to luzik, a tak - zawsze te kilka JPG zabiera miejsce na cenniejszego RAWa, a JPG i tak wywoła się później.
no i ja podchodzę do tematu w ten sposób, że 8GB na jedną kartę to maks. wiem, że jak stracę kartę ze zdjęciami to kaplica, ale mniejsza strata 8GB niż 32. no i dobry patent to przenośny bank pamięci, lapek pod reką... etc..
.