bierz 60, gdyż: masz te swoje wymarzone macro, EF-s 60/2.8 jest konstrukcją mlodszą i co tutaj dużo gadać: poza światłem bije c50/1.4 na głowę we wszystkich dziedzinach...tak, tak to prawda :neutral: każdy kto miał podpięty ten obiektyw (choćby na chwilkę) dostaje na jego punkcie fioła.
pozdrawiam.