Kubak, fajnie że poświęciłeś czas i zabrałeś się fachowo za test nowego cropa Powszechnie Uwielbianej Firmy Foto (w skrócie PUFF).
Mam jednak problem z sensem tego testu, rzekłbym - fundamentalnym. Co bowiem możemy tu sensownie testować - bo mi wychodzi, że uchylny ekranik. Czy ładnie chodzi, czy się fajnie przekręca, czy dodaje atrakcyjności duetowi puszka-obsługujący ją puff-fan.
Sprawy położenia przycisków, rozmiarów, to czy joystick jest trędy czy nietrędy wymykają się zwykle obiektywnym ocenom.
Kwestie natomiast dość intrygujące - rozpiętość tonalna, szumy, to czy AF wreszcie trafia - tu nie zmieniło się przecież nic. Przepakowano puff-technologię w wersji dla puff-mas z roku już nie pamiętam którego w nowe pudełko. Tym razem z klapką. Kilka rzeczy wyłączono w firmwarze, pewnie dla jaj. Dla jaj też nie włączono czegoś nowego. Wszystko. Podstawić w miejsce 60d inny puff-model, skorygować delikatnie opis trzeciorzędnych cech małopłciowych i można dowolnie mnożyć takie testy.
Także wartością tego testu jest próba doczepiania 16-35L i 100L do puff-cropa i przebadania czy chodzi. No chodzi jakoś.