Najpierw odpowiem raphalowi: ustawienia zostają. Co do eneloopów: jak dla mnie super sprawa. Nawet tak prądożerna maszyna jak SX130 wytrzymuje bardzo długo na ich zasilaniu. Podczas leżakowania też nie gubią energii. Na dowód niech będzie to, że SX130 idzie na sprzedaż, a eneloopki zostają w domu.
Co do problemu opisywanego przez samogona... Norma. Swoją drogą radziłbym odpuścić sobie doświetlanie przy macro wbudowaną lampą błyskową. Ale ja ogólnie nie cierpię światła błyskowego (poza studyjnym) więc może nie jestem w tej kwestii miarodajnym źródłem.