Z tego co wiem, w L-kach stosuje się soczewki ze szkła fluorytowego (coś na ten temat kiedyś czytałem), które są ponoć wściekle drogie w produkcji. Owszem - pewnie w całej konstrukcji uświadczysz z jedną taką soczewkę. Owszem - może to niewiele daje. Ale - gatunek szkła jest zupełnie inny.
A dla kogo są elki? Dla każdego, kto chce w fotografii zostać na dłużej. Niezależnie, czy profesjonalnie, czy amatorsko. To jest inwestycja na lata. Kto zajmuje się fotografią okazjonalnie - wystarczą "zwykłe" szkiełka, a może nawet dobry kompakt. Jeszcze jedna sprawa: L-ki są niby drogie, ale ich zakup się opłaca. Nawet gdy będziemy chcieli je sprzedać - niewiele na nich stracimy. Procentowo znacznie mniej niż na sprzedaży szkieł niższej klasy.