Niom, ale nie o tym pisalem, tzn. nie o to mi chodziło.
Rzecz w tym, że dawno temu czytałem, iż ktoś nawet po odinstalowaniu programu,
miał sprawnie działający podgląd nawet nowych plików.
Możliwe, że tak było w starszej wersji programu.
W nowej podczas deinstalacji usuwane są również kodeki.
Może ma to związek z tym, że od nowego roku będą sprzedawać kodeki tylko jako niezależny pakiet,
który w tej chwili jest zintegrowany i instalowany również z przeglądarką.
Pozdrówka!