Kolego. Tak myślę, że co będę robił te kilkanaście lat, spał? Jakby co, to kopię systemu mam, kopię instalki także - skoro dbam o archiwum zdjęć liczące 250GB, nie ma problemu by zadbać i te kilka giga dodatkowo - to jedno. Druga rzecz, to Aperture to nie byle programik bez przysżłości. A trzecia rzecz - gwarantujesz tym samym, że Bill Gates się nie przekręci i nie stwierdzi, że supportuje za kilkanaście lat tylko swój format plików graficznych jpg2035 czy coś w tym guście? Myślę, że nie ma obaw by nie mieć kpod kontrolą jednego pliku - łatwo i przyjemnie.
Chyba, że się mylę i nagle ni z gruszki ni z piertruszki świat mnie zaskoczy....