Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
Jeżeli podnosisz aparat z AF-ON, minimalizujesz efekt, o którym pisałem.
Myślę, że to nie poruszenie zdjęć. Za bardzo ufasz AF w swoim aparacie. AF Canona (nie 1d - nie mam wiedzy) ma priotytet szybkości, a z mojego doświadczenia osiąga ją kosztem precyzji.

Niestety, dużą część błędów ostrzenia prokurują sami użytkownicy, zakładając że aparat telepatycznie dowie się, na czym chcą ostrzyć. Często przyczyna błędów jest prozaicznym wyobrażeniem sobie że rozmiar sensora modułu AF pokrywa się wzorkiem na matówce.
No tak , teraz zaczynam powoli rozumiec , ze sa to ograniczenia techniczne i elektoniczne plus i ja oczywiscie . Czytalem o nich i je rozumialem , ale chyba za bardzo ufalem , ze w ciagu setnych sekundy aparat bedzie gotowy do zrobienia ostrych zdjec . Zapomnialem tez , ze drobnica jest bardzo szybka i w ciaglym ruchu , a to nastepne wyzwanie dla aparatu . Rozwiane zostaly moje watpliwosci i dziekuje Wszystkim forumowiczom za porady . Pozostaje mi jedynie szlifowac i pracowac nad dynamicznymi scenami , a efekty przyjda z czasem .
Pozdrawiam