Jako że szanowna lepsza połowa raczyła wygrać konkurs foto u siebie w pracy pojawilo się w domowym budżecie 3kpln na zakupy foto w jednym z warszawskich salonów.
suma mała nie jest ale z drugiej strony nie oszałamia również.
Dotychczasowe zasoby sprzętowe to wykaz w stopce.
i pytanie co kupić
1 opcja - zamienić body na 50d (4setka ma już ponad 50k płapnięć i oznaki zmęczenia po 4 latach tłuczenia się po świecie)
2 opcja - 17-40/f4
3 opcja - 85/1,8 plus szpeje, pierdółki i jakieś drobiazgi foto.
ww opcje są równorzędne a kolejność całkowicie przypadkowa
Focimy od czasu do czasu imprezy dla znajomych i rodziny, wesela, trochę widoczków i potomka głównie ostatnimi czasy.
Co byście wybrali?

confused: