Kadrowanie to niezwykle złożone zagadnienie.Uczymy się go zwykle całe życie.Wszak nie wystarczy poznać kilka zasad typu "złoty podział"," mocny punkt" "nie ciąć w stawach" itp.Bo harmonia,dobór kolorów,wybór właściwego obiektywu,ogniskowej,bo co innego portret a co innego krajobraz czy akt...
Ważne jest przestrzeganie zasad ale jeszcze ważniejsze ich twórcze przekraczanie.Własne widzenie fotografii.Nie ma niestety jednej ksiązki która opisze kadrowanie.Oprócz poznania "pedagogicznych" zasad
należy IMHO oglądać i oglądać malarstwo,albumy,zdjęcia w necie,patrzeć na otoczenie w wolnej chwili myśląc jak ja bym to skadrował...Kadrować możemy przy obróbce,ale jeśli zrobimy złe ujęcie to najczęściej nie da się tego naprawić.
Ostatnio pojawiła się na rynku pozycja "W Kadrze" Davida duChemin.Pisze o swoim podejściu do tworzenia kadru.Przeczytać warto.
Pozdrawiam