wiesz przeczytałem tą książkę ze 3 razy podobają mi się w niej uzyskane efekty i opis pracy, ale trzeba sobie zdać sprawę że w Canonie trzeba trochę inaczej kombinować żeby wyzwolić tak lampy.
Tak jak wyżej pisałem, mi taka forma nie podchodzi, jak muszę przekładać na Canonowskie, wolę publikacje w stylu "Światło w fotografii magia i nauka"