Owszem, mam..:grin: Kupilem sobie "Czarno-białą fotografię cyfrową" Johna Beardswortha, (IMHO godna polecenia, zwłaszcza, że wydawnictwa NG:-)) ale to tak na zapas, bo teraz czytam Kreatywną fotografię PetersonaJeszcze gdzieś w szufladzie leży i się kurzy nieprzeczytana książka o krajobrazach Edwardsa..
Generalnie sporo tego mam, ale narazie spasuje z kupowaniem, bo wszystkie najwazniejsze są u mnie przeczytane.. Potem jak przyjdzie czas na odsprzedaż, to się może nazbiera na calkiem niezłe szkiełko..:-)