Nie do konca odpadaja podreczniki fotografii (bede sie musial zastanowic tez nad tym NG) ale przegladalem wiele, ze dwa nawet mam i ogolnie wiekszosc z nich omawia te same aspekty i do tego na poziomie podstawowym. Gdyby sie znalazl jakis naprawde profesjonalny podrecznik to czemu ja bardzo chetnie.
Vitez Twoja zwiezla mocno recenzja ksiazki o EOS przekonala mnie do jej niekupowaniaSpecyfikacji mam dosyc na codzien wiec jeszcze jedna moglaby mnie wykonczyc.
Moglbys tak w paru zdaniach napisac cos o tych pozycjach ?Zamieszczone przez adamek
Co do podejscia filozoficznego to mysle ze po tym jak przebrnalem przez "Światło obrazu" Rolanda Barthesa to jestem w stanie przeczytac wszystko
Ja od siebie moge natomiast poleciec Fotografie XX wieku. Bardzo duzo dobrych zdjec pochodzacych ze zbiorów muzem w Kolonii i biografie ich autorow. Porad nie ma zadnych ale nie o to w tej pozycji chodzilo.