ksiazki o fotografii

[RNz]

Co do propozycji w tym watku to jest ich wiele i po podaniu nazwiska autora i samego tytulu niestety nie jestem w stanie stwierdzic co by mi bylo potrzebne, kazda z tych ksiazek na pewno jest dobra, ale biorac pod uwage moj poziom moze dla nie nie koniecznie kazda bedzie potrzebna juz teraz dlatego mniej wiecej okreslilem jakie mam potrzeby i oczekiwania na chwile obecna liczac na konretniejsza porade

Myślę, że jak weźmiesz Mroczka nie będziesz żałował. To naprawdę świetna pozycja, która się CZYTA.
Napisana w sposób bardzo przystępny, bez "profesjonalnego bełkotu" i omawia najważniejsze sprawy.
Zman wcześniejsze wydanie, ale i tak kupiłem najnowsze by ją przeczytać, czasem zajrzeć i mieć :-)

[punky]

Zman wcześniejsze wydanie, ale i tak kupiłem najnowsze by ją przeczytać, czasem zajrzeć i mieć :-)

no i sprzedac na allegro jak sie naklad wyczerpie za duzo lepsze pieniazki - zart

ceny widywalem ponad 200 pln jakis czas temu wiec to dobra inwestycja

[arturs]

Myślę, że jak weźmiesz Mroczka nie będziesz żałował. To naprawdę świetna pozycja, która się CZYTA.
Napisana w sposób bardzo przystępny, bez "profesjonalnego bełkotu" i omawia najważniejsze sprawy.
Zman wcześniejsze wydanie, ale i tak kupiłem najnowsze by ją przeczytać, czasem zajrzeć i mieć :-)

A wg mnie Mroczek dla całkowitego (lub prawie) laika się nie nadaje - trzeba mieć pojęcie już o tym co się czyta.. na początek lepsza będzie choćby Szkoła fotografowania NG czy coś Freemana, świetne pozycje Bryana Pattersona czy Mroczka moim skromnym zdaniem lepiej zostawić "na deser".. Mroczka mam 1 wydanie, 3cie wczoraj helion wysłał więc będę miał porównanie..

[Slider]

świetne pozycje Bryana Pattersona czy Mroczka moim skromnym zdaniem lepiej zostawić "na deser"..

O tak.. Mam dwie ksiązki Petersona i naprawdę jestem pod wrażeniem. Bardzo przyjemnie się czyta i mam zamiar kubić sobie jego trzecią część. Jak widać mój czas na deser już nadszedł, bo dzisiaj sobie kupiłem Mroczka i biorę sie za lekturę.

Pozdrawiam