Jago pisząc "to jest trochę nienormale" miałem na myśli nie sprzedającego ale wysokość kwoty za jaką nabywca wylicytował tą pozycję. Tym bardziej wobec faktu jej kolejnego wydania.
Co nie zmienia faktu, że jest to sprawa wyłącznie kupującego.
Jago pisząc "to jest trochę nienormale" miałem na myśli nie sprzedającego ale wysokość kwoty za jaką nabywca wylicytował tą pozycję. Tym bardziej wobec faktu jej kolejnego wydania.
Co nie zmienia faktu, że jest to sprawa wyłącznie kupującego.
Canon
Nie kłóć się z idiotami - ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem...