Jeśli chodzi o książkę pt "Książka o fotografowaniu" Andrzeja Mroczka to nie trzeba jej rekomendowac nikomu. Mimo, że drugie jej wydanie ukazało się w 2002 roku i w chwili obecnej ta pozycja jest nieosiągalna w sklepach, to każdy egzemplarz pojawiający sie na Allegro po 2-3 dniach jest sprzedany. Osiąga ona cenę do 345 zł czyli "przebicie" jest dla sprzedajacego bardzo dobre. Można różnie oceniać sprzedających, ale w końcu mamy wolny rynek i nie ma pojęcia spekulacji. Stwierdzenia niektórych kolegów na forum typu: "ktoś umie robic interesy"; "to trochę nienormalne" wydają mi się trochę chybione. Nikt nikogo nie zmusza du kupna tej pozycji. A skoro jest ona kupowana, to coś w niej jest. Ja tą książkę sprzedałem "na szybko" w Allegro za 250 zł i wyrzutów sumienia z tego powodu nie mam. W końcu kupiec sam się do mnie zgłosił i przyjął cenę, która nas obydwóch usatysfakcjonowała. A więc panowie: RNz, Robson01, terminator chyba nie do końca macie rację po swojej stronie. Pozdrawiam.