Dla tych, którym obcy langłydż nie straszny, a mają ochotę podumać sobie o samej fotografii jako takiej polecam:
"On Being A Photographer" i "On Looking At Photographs" (by D. Hurn & B. Jay)
Dwie niedługie pozycje ciekawe na każdym poziomie zaawansowania, bo tematyka nie do końca typowa (żadne tam "jak zrobić...") i bardzo uniwersalna.
Zero zdjęć (choć są odwołania), podpisów, opisów i techniki, żadnych porad. Czysto myślowe podejście do obrazu oraz celowości i procesu robienia zdjęć.
Kto zechce, znajdzie.
Ja zaliczam się do grona tych, którzy nie załapali się na "Książkę o fotografowaniu" (ech... tyle czasu leżała na półce w księgarni, jak się dowiedziałem, że nakład zamknięty zdecydowałem się dłużej nie zwlekać, ale okazalo się, że dwa dni wcześniej sprzedali, a w internecie już dawno nie było). Jeśli ktoś wie gdzie można tą pozycję dopaść (poza tymi aukcjami z allegro) w jakiej..ś..kolwiekczytelnej formie, będę wdzięczny za info na priv.