Ajjj, przepraszam Sergiusz, nie wiedziałem, że i Ty masz bana. Nie logowałem sie na KKM od bardzo dawna.
Gratuluję ze szczerego serca![]()
Ajjj, przepraszam Sergiusz, nie wiedziałem, że i Ty masz bana. Nie logowałem sie na KKM od bardzo dawna.
Gratuluję ze szczerego serca![]()
Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.
---Moje zdjecia na FB---
Sergiuszu a jakie zdjęcie wstawiłeś że takie poruszenie na kkm?
Nic specjalnego. Na CB to zdjęcie jest od 2 lat i nikt nie zwrócił na nie uwagi. Było też w czasopiśmie Lustrzanka. Dzięki za gratulacje. :-D
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jest to oczywiste i logiczne. To znaczy powinno. Według Ciebie ( abstrahując od wspomnianej wyżej sytuacji ) czy właściciel prywatnej przestrzeni może ustalać zasady niezgodne z prawem szeroko rozumianej strefy publicznej?
Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.
Nie znam sprawy, więc się wypowiemAbstrahując od wspomnianej sytuacji (w której właściciel tej przestrzeni może sobie banować kogo mu się żywnie podoba wedle własnego widzimisię), to stoję na stanowisku, że właściciel ma prawo do określania zakresu publiczności swojej prywatnej przestrzeni publicznej.
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Nie bardzo rozumiem Twój komunikat. Sugerujesz że nie mam np. prawa decydować kto co robi i co mówi w moim domu i nie mogę go wyprosić jeśli jego zachowanie czy wyrażane poglądy mi nie odpowiadają? Co w tym niezgodnego z prawem?
Co do tego, że właściciel nie może ustalać zasad niezgodnych z prawem - zgoda ale dalej... co znaczy "szeroko rozumiana strefa publiczna" - bo dalibóg nie ogarniam 8).
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ale czego nie jesteś pewien?
Ale co mogę?
Możesz napisać precyzyjnie co jest Twoim zdaniem zgodne z prawem a co nie, bo inaczej ta dyskusja nie ma żadnego sensu. W ten sposób można wszystkiemu zaprzeczyć i wszystko potwierdzić - wygodne tylko jednak trochę niepraktyczne (przynajmniej tutaj).
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Oczyma wyobraźni widzę kolejną dyskusję o zakazach fotografowania w prywatnych centrach handlowych będących przestrzeniami publicznymi![]()
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie