No to ja może napiszę nieco inaczej. Czy jest zapotrzebowanie na tego typu zdjęcia? Jestem w 100% przekonany że tak. Filmowałem sparing żużlowy gdzie m.in. doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Filmy ze sparingu opublikowałem na YT.Wynik? Filmy gdzie oprócz normalnej walki na torze nic się nie dzieje wyświetlono ok. 500 razy a ten z wypadku blisko 7000 (siedem tysięcy). Film z zaciekawieniem obejrzał zawodnik biorący udział w zdarzeniu bo kiedy podniósł się z ziemi nie pamiętał gdzie jest i po co tu przyjechał. Szczerze mi podziękował, że taka scenę złapałem. Oczywiście ofiar nie było, zawodnicy po chwili o własnych siłach opuścili tor ale kiedy głowami uderzyli w podłoże z taką siłą, że kaski w zasadzie nie nadawały się już do użycia to nikomu do śmiechu nie było. Przyznam jednak, że miałem opory aby filmować zawodników leżących na ziemi i wijących się z bólu, palec mi zadrżał i nie wcisnąłem REC.