View Poll Results: Wypadek drogowy - robisz zdjęcia czy nie?

Voters
219. You may not vote on this poll
Page 3 of 7 FirstFirst 12345 ... LastLast
Results 21 to 30 of 67

Thread: Wypadek drogowy - robisz zdjęcia, czy nie? (ankieta)

  1. #21
    Pełne uzależnienie jacek_73's Avatar
    Join Date
    Oct 2010
    Location
    53 N, 18 E
    Age
    51
    Posts
    2,587

    Default

    Quote Originally Posted by janhalb View Post
    A ja sobie pozwolę zadać dosyć podstawowe pytanie: A PO CHOLERĘ? (...)
    podstawową odpowiedzią na te pytanie jest inne pytanie: po co są gapie?

    chciałbym się odnieść przy okazji do tematu wypadków na zawodach sportowych - czasami się zdarzają, osobiście uważam że takie zdjęcia są częścią większej całości. przecież nikt nie idzie na rajd czy żużel fotografować wypadek tylko zawody :neutral:

    ...a pożary niezwykle pięknie na zdjęciach wychodzą, bylebyśmy specjalnie ich nie wzniecali w tym celu

    odpowiem jeszcze na pytanie tego wątku: mam na szczęście inną pracę, nie muszę sobie skisłymi fotami dorabiać.

    pozdrawiam.
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  2. #22
    Coś już napisał ksp01marek's Avatar
    Join Date
    Sep 2005
    Posts
    73

    Default

    ...z innej beczki. Wybieramy się w sobotni letni poranek na działkę. Rzucam na tylne siedzenie aparat z założoną 200-tką Canona, „no bo może coś się wydarzyć po drodze i lepiej mieć coś pod ręką na wszelki wypadek”. W samochodzie oprócz kierowcy jego żona i jej siostra. Ruszamy. Kilka kilometrów za miastem dostrzegam na drodze ruch. Samochody stają, wybiegają z nich pasażerowie, w rękach aparaty fotograficzne, telefony komórkowe, wszystko czym można robić zdjęcia. Pełna blokada drogi. Zatrzymujemy się i cóż widzimy? Do drogi majestatycznie zbliżają się dwa dorodne łosie. Przekraczają ją powoli dając możliwość wszystkim na zrobienie zdjęć. Ja także obserwuję te piękne zwierzęta. Po kilku minutach oddalają się i znikają za horyzontem. Żona z siostrą patrzą na mnie i pytają: Zrobiłeś zdjęcia? Popatrzyłem na leżący z tyłu aparat. W tym wszystkim zabrakło zimnej krwi…

  3. #23
    Coś już napisał troll's Avatar
    Join Date
    Mar 2007
    Location
    Kraków
    Posts
    65

    Default Nie robię zdjęć.

    Przyczyna jest prosta - jestem wyszkolonym ratownikiem medycznym z wieloletnim stażem. To jest jak druga natura (nie pracuję w tym zawodzie już wiele lat) - jeżeli jest zagrożenie dla kogoś, włącza się ta druga natura i nakazuje zapomnieć o wszystkim. Nie wyobrażam sobie że nawet jak miał bym aparat w rękach to potrafiłbym zrobić zdjęcie. Wiem wiem że wielu reporterów sławę zdobyło na tego typu poczynaniach. Jeszcze raz z całą mocą powiem - NIE POTRAFIŁBYM !!!!

    Oczywiście inną sprawą jest nieumiejętność udzielenia pomocy - wtedy lepiej zająć się zabezpieczeniem miejsca wypadku lub wzywaniem odpowiednich służb niż ratowaniem - czy też robieniem zdjęć .

    Nie mając pojęcia o resuscytacji - o ile taka oczywiście jest konieczna - można zrobić dużo więcej złego niż dobrego. Ba!!!! - nawet zabić.

    Pozdrawiam

  4. #24
    Pełne uzależnienie
    Join Date
    Jul 2008
    Posts
    1,660

    Default

    Quote Originally Posted by troll View Post
    Nie mając pojęcia o resuscytacji - o ile taka oczywiście jest konieczna - można zrobić dużo więcej złego niż dobrego. Ba!!!! - nawet zabić.
    Nie umieć, spróbować i najwyżej zabić, czy nie umieć, nie spróbować i iść do pudła za nieudzielenie pomocy?

    Odpowiedź oczywista - umieć ;-)

  5. #25
    Bywalec Saapcio's Avatar
    Join Date
    Jan 2009
    Location
    Otwock
    Age
    59
    Posts
    192

    Default

    Witam serdecznie.
    Kilka lat wstecz byliśmy w grupie znajomych na nartach po czeskiej stronie Karkonoszy.
    Piękny dzień, pusto, szeroko i... koleżanka wypada z trasy w drzewa.
    Z kolegą jadący na końcu grupy, jako ostatni wypinamy się z nart i... "ty leć i jak trzeba pomagaj, a ja się biorę za aparat" - słyszę z boku.
    Po chwili są ratownicy, pakowanie pacjentki w bambus, zjazd w miejsce gdzie może podejść śmigłowiec, start i... cisza, jak w kościele.
    Skończyło się szczęśliwie. Drutowanie, gips, trochę szycia i reportaż (ku przestrodze), który po kilku latach cyklicznie wraca przy różnych (najczęściej zimowych) spotkaniach.
    To taka inna strona sytuacji.

    Dodam że zdjęcia robił paralotniarz, którego rok wcześniej pogotowie energetyczne zdejmowało ze słupa energetycznego (tego dużego).
    Wówczas - wysokie napięcie , pełne portki , oczekiwanie na pomoc i te sprawy.
    Dzisiaj - ksywka elektryk i "... i nikt mi k... pół zdjęcia nie zrobił ".

    Pozdrawiam serdecznie
    ....C50E....C40D

  6. #26
    Początki nałogu
    Join Date
    Nov 2009
    Posts
    410

    Default

    Quote Originally Posted by ksp01marek View Post
    Do drogi majestatycznie zbliżają się dwa dorodne łosie.
    he he ... na północy Szwecji jak zatrzymałem się na poboczu, żeby zrobić zdjęcia reniferom to zostałem obtrąbiony
    CMEHA - reszta to upgrade

  7. #27
    Uzależniony AMMarshall's Avatar
    Join Date
    Jun 2009
    Location
    Skierniewice, Łomża, Białystok, Brno
    Posts
    671

    Default

    Quote Originally Posted by latant View Post
    he he ... na północy Szwecji jak zatrzymałem się na poboczu, żeby zrobić zdjęcia reniferom to zostałem obtrąbiony
    Zapewne w miejscu niedozwolonym się zatrzymałeś.
    Albo na środku pasa - przyznaj się , bo inaczej po co by trąbili??
    Adam Marczak Marshall
    Moje fotki na CB: Człowiek/Portret | Galeria ogólna

  8. #28

    Join Date
    Jan 2005
    Location
    wawa
    Posts
    3

    Default

    Przyznaję - jestem hieną. Mam na koncie kilkaset zdjęć z poważnych wypadków. Jeśli to konieczne, to najpierw udzielam pomocy - niestety często mi się zdarza, że jestem jedyną osobą, która wykazuje chęć udzielenia pomocy - co zwykle utrudnia lub uniemożliwia robienie zdjęć. Nie widzę niczego złego w fotografowaniu wypadków, ale pod warunkiem, że nie są to fotki do prywatnej kolekcji, ale przeznaczone do publikacji. Jeśli się to komuś nie podoba, niech nie kupuje gazet lub nie korzysta z serwisów informacyjnych. Nie będzie popytu, nie będzie chętnych do robienia takich zdjęć.

  9. #29
    Początki nałogu
    Join Date
    Jun 2008
    Posts
    371

    Default

    Quote Originally Posted by troll View Post
    Przyczyna jest prosta - jestem wyszkolonym ratownikiem medycznym z wieloletnim stażem. To jest jak druga natura (nie pracuję w tym zawodzie już wiele lat) - jeżeli jest zagrożenie dla kogoś, włącza się ta druga natura i nakazuje zapomnieć o wszystkim. Nie wyobrażam sobie że nawet jak miał bym aparat w rękach to potrafiłbym zrobić zdjęcie. Wiem wiem że wielu reporterów sławę zdobyło na tego typu poczynaniach. Jeszcze raz z całą mocą powiem - NIE POTRAFIŁBYM !!!!

    Oczywiście inną sprawą jest nieumiejętność udzielenia pomocy - wtedy lepiej zająć się zabezpieczeniem miejsca wypadku lub wzywaniem odpowiednich służb niż ratowaniem - czy też robieniem zdjęć .

    Nie mając pojęcia o resuscytacji - o ile taka oczywiście jest konieczna - można zrobić dużo więcej złego niż dobrego. Ba!!!! - nawet zabić.

    Pozdrawiam
    Masz nicka mocno na wyrost ;-)
    Fajnie, że są ludzie z takim jak Twoje podejście. Respekt 8)
    papa 5D2 | EOS R | RF 24-105 L IS NANO| Sigma 15 | EF 24 L II | EF 16-35 L II | EF 50 L |EF 70-300 IS II NANO | TS-E 24 II

  10. #30
    Pełne uzależnienie allxages's Avatar
    Join Date
    May 2006
    Posts
    2,549

    Default

    Jeżeli ktoś się zastanawia czy robić, tzn. że nie potrzebuje tych zdjęc i NIE ROBIĆ. Bo jeżeli robić po to, żeby wrzucić je na CB to sorry, ale nie ma sensu. Nie mam nic przeciwko robieniu zdjęc z katastrof itd. ale pod warunkiem, że te zdjęcia są robione w jakimś tam celu. Osoby, które znaja ten cel nie będą zadawać pytania czy robić czy nie.

    Quote Originally Posted by Kubak82 View Post
    podobna sytuacje przerabialem "na zywo" i powiem Ci, ze jak podlecial koles z aparacikiem i robil "krwawe zdjecia" 15cm od twarzy osoby poszkodowanej w wypadku (ktora notabene byla czlonkiem mojej rodziny) to zastanawialem sie czy najpierw rozkwasic mu aparat czy twarz..
    Czyli odebrałeś to personalnie, czyli Twoje zdanie jest mało ważne

Page 3 of 7 FirstFirst 12345 ... LastLast

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •