Zobacz wyniki ankiety: Wypadek drogowy - robisz zdjęcia czy nie?

Głosujących
219. Nie możesz głosować w tej sondzie
Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 67

Wątek: Wypadek drogowy - robisz zdjęcia, czy nie? (ankieta)

  1. #51
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Flm jest typowy dla wypadku drogowego i chyba nie jest bardziej drastyczny niż reklamy, które można znaleźć w serwisach. Film to tylko film tak jak zdjęcie to tylko zdjęcie. W realu jest jest inaczej bo dochodzą zapachy i to nie tylko cieknącej benzyny. Od takiego filmu powinien się rozpocząć wątek to i głosowanie w sondzie wyglądałoby zapewne nieco inaczej.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  2. #52
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AMMarshall Zobacz posta
    ....
    Piłem poranną kawkę, a tu.... brrr...
    jeśli na brrr się skończyło to troszkę szkoda, natomiast jeśli film wywołał jakieś refleksje po których przekręcając kluczyk w stacyjce mamy świadomość jaki człowiek jest kruchy i pamiętamy o tym w trakcie jazdy, to już sukces.

    NIE Sergiusz, to nie tak, że film to tylko film, tutaj pokazanie drastycznych scen z wypadku było środkiem, nie celem. A cel był chyba inny, przynajmniej ja to tak odebrałem.

    Pozdrawiam.
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  3. #53
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2009
    Miasto
    Katowice
    Wiek
    46
    Posty
    21

    Domyślnie

    W takiej sytuacji chyba jednak bardziej na miejscu jest np. zabezpieczenie miejsca wypadku, ew. rannych itp. A poza tym - nie wiem po co komuś takie zdjęcia? Chyba, że jest się paparazzi - dla zysku.

  4. #54
    Dopiero zaczyna Awatar foto-oko
    Dołączył
    Dec 2010
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    48
    Posty
    30

    Domyślnie Fotografowac wypadek- po co?

    Takie zdjecia wydrukuje moze Fakt, a moze nie. Polecam Crash Cronenberga - sprawdzian, czy wszystko z toba w porzadku.

  5. #55
    Bywalec Awatar 4kwiatek
    Dołączył
    Sep 2006
    Miasto
    T-miasto
    Posty
    230

    Domyślnie

    Hi...

    Cytat Zamieszczone przez koziar1 Zobacz posta
    W takiej sytuacji chyba jednak bardziej na miejscu jest np. zabezpieczenie miejsca wypadku, ew. rannych itp. A poza tym - nie wiem po co komuś takie zdjęcia? Chyba, że jest się paparazzi - dla zysku.
    Zdjęcia z różnych zdarzeń są potrzebne do celów np. szkoleniowych. PSP ma co jakiś czas wojewódzkie odprawy na których często prezentuje się właśnie takie zdjęcia w kontekście np. zużytych środków czy też zapotrzebowania na nowe wyposażenie.

    Firmy potrzebują też często takich zdjęć do zaprezentowania swoich rozwiązań - poduszek pneumatycznych, rozpieraków, sorbentów czy np systemów łączności.

    Moje zdjęcia trafiają np. do folderów - dlatego tak bardzo dbam o ich anonimizowanie. Po obróbce (dzięki Karolowi - naszemu plastykowi) - tylko ja wiem gdzie zostały zrobione.

    Uwierzcie - nie wszystko da się zaaranżować. Dużą pomocą dla mnie swego czasu były różnego rodzaju targi i pokazy. A zysk - pojęcie względne - na pewno nie da się z tego utrzymać .

    Pozdrawiam...

  6. #56
    Coś już napisał Awatar Licker
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Raszyn
    Wiek
    33
    Posty
    68

    Domyślnie

    Jakoś na początku tego roku miałem nieprzyjemność być świadkiem wypadku.
    Potrącenie na pasach. Byłem dość daleko od felernego przejścia, ale dość dobrze widziałem.
    Miałem ze sobą aparat, ale jedyna rzecz jaka mi przyszła do głowy to znaleźć pomoc.
    Kierowca zachował zimną krew i wysiadł pomóc, a kilka sekund później byli też 2 ochroniarze i niestety stadko gapiów, więc uznałem, że moja podstawowa wiedza teoretyczna z zakresu reanimacji na nic się nie zda.
    Szczerze, gdybym nawet zrobił wtedy jakieś zdjęcia to wątpię, żebym chciał je potem oglądać.
    7D + BG-E7 + 17-85mm f/4-5.6 + 50mm f/1.2 + 135mm f/2 + Yashica GS/GTN
    Trochę mojej amatorszczyzny: WWW.

  7. #57
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez koziar1 Zobacz posta
    A poza tym - nie wiem po co komuś takie zdjęcia?
    No to jest sprawa zasadnicza. Jak się jest przypadkową, postronną osobą to po kiego grzyba zdjęcia wypadku robić - nigdy by mi to do głowy nie przyszło.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  8. #58
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Toruń
    Wiek
    57
    Posty
    1 505

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Licker Zobacz posta
    .................
    Szczerze, gdybym nawet zrobił wtedy jakieś zdjęcia to wątpię, żebym chciał je potem oglądać.
    W sumie amatorskie robienie zdjęć jak i ich późniejsze oglądanie powinno przynosić przyjemność. Uważam, że pstrykanie fotek których w późniejszym czasie nie będę chciał oglądać raczej nie ma sensu.
    C R5m2; C RF 24-70 L; C RF 100-500 L

  9. #59
    Uzależniony Awatar AMMarshall
    Dołączył
    Jun 2009
    Miasto
    Skierniewice, Łomża, Białystok, Brno
    Posty
    671

    Domyślnie

    Wczoraj wieczorem kolejny raz byłem świadkiem wypadku. Tyle, że tym razem wypadek zdarzył się na moich oczach czyli byłem pierwszy na miejscu.

    Kierowca kombi poważnie potrącił pieszego na drodze. Jeszcze zanim zatrzymałem samochód wykręciłem 999.
    Po widzianym uderzeniu i samochodzie byłem zdziwiony że facet żyje.
    Był nieprzytomny ale oddychał. Z pomocą kolejnego kierowcy który nadjechał ułożyliśmy go na boku w "książkowej" pozycji.
    Kierowca, sprawca potrącenia uspokajał swoją kilkuletnią córkę, z którą jechał, była w szoku, bo facet wpadł im prawie do środka przez przednią szybę.

    Zanim przyjechało pogotowie kontrolowaliśmy stan poszkodowanego faceta.
    Po ok. 10 minutach nadjechała "R"ka, pomogliśmy człowieka przełożyć na nosze no i odetchnęliśmy. Facet nadal żył.
    Chwilę później przyjechała policja, krótkie zeznania, itd.

    Na początku zajścia zdjęcia w ogóle nie wchodziły w grę, później już zupełnie nie miałem na nie ochoty.

    Dziś dzwonili do mnie z Policji z zaproszeniem na zeznania.
    Od policjanta dowiedziałem się, że facet żyle ale jest mocno połamany.
    Jego komentarz na moje słowa, że na miejscu spodziewałem się od razu trupa i byłem zdziwiony że żyje powiedział, że poszkodowany pieszy był "znieczulony".
    Adam Marczak Marshall
    Moje fotki na CB: Człowiek/Portret | Galeria ogólna

  10. #60
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Ja tydzień temu usłyszałem głośne bum wracając ze spaceru. Jako, że nie było charakterystycznego wcześniejszego pisku tylko ryk rozpędzającego się motoru postanowiłem zerknąć. Aparat miałem na szyi i zanim zerknąłem zrobiłem trzy zdjęcia. I tak z drugiej strony to nie wiem czy nie powinienem robić tych zdjęć dalej. I to nie ofiary ale uczestników całego zamieszania pomiędzy wypadkiem a pojawieniem się policji i karetki. A byłoby co robić. Oj było. Normalnie to bym tam nie stał ale motocykl tak leżał, że tarasował dostęp do mojego samochodu i nie mogłem odjechać dopóki nie zostały zrobione pomiary. Zdjęć oczywiście nie opublikuję choć jedna z osób na Forum je widziała.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •