awaria 500d w trybie filmowym

[retrikal]

Witam
Aparacik posiadam od marca tego roku, jakoś mało używałem trybu filmowego, a jeśli już to tylko w plenerze przy ładnej pogodzie z wiadomych względów
dziś wziąłem aparat do ręki, wybrałem tryb filmowy i oczy przecieram ze zdumienia... cóż to takiego.. poniżej zamieszczam filmik oraz dwa 100% cropy ze zdjęć, jedno z kapselkiem, drugie w dywan... dodam, iż plamka pojawia się na obu obiektywach, właściwie widać ewidentnie, że to wina puszki... dzieję się tak tylko w trybie filmowym...

kolejny problem: jak słychać na filmiku obiektyw 55-250 kitowy C strasznie głośno pracuje.. czy tak ma być? czy on też już odmawia współpracy?

problem nr 3: w tym samym filmiku kit 18-55 - raz, nierówno chodzi pierścień, tak jakby szura plastik o plastik, nie idzie płynnie przezoomować jak widać zresztą na filmiku... czy to jakaś wada, czy te taniochy tak mają?
dwa, widać czarne przebłyski pod koniec oddalania, czy to kolejna wada tego obiektywu wrodzona czy nabyta?

problem nr 4: od kiedy posiadam aparat, występuje w nim taka przypadłość - przy przemieszczaniu się z aparatem, przy zmianie kadru podczas trzymania ostrości, przeskakuje obraz w wizjerze.. ciężko mi to opisać słowami, ale tak jakby obraz przeskakiwał z dolnego do górnego rogu po skosie...dzieje się to bardzo szybko i nawet nie jestem w stanie określić czy od dołu do góry czy na odwrót... zauważyłem też prawidłowość, że im dłuższy obiektyw tym częściej 'mruga' obraz...jakieś sugestie?

bedę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek rady

pozdrawiam

http://www.youtube.com/watch?v=WIBEKdMv8es

źródło

źródło

[tarant]

Hot pixel. Na zdjęciach może być zmapowany. Nie jestem pewien czy to działa w 500, ale spróbuj włączyć ręczne czyszczenie matrycy (bez zdejmowania obiektywu ani nawet osłony) na kilkadziesiąt sekund.

[marceleqs]

jak słychać na filmiku obiektyw 55-250 kitowy C strasznie głośno pracuje.. czy tak ma być? czy on też już odmawia współpracy?


w tym samym filmiku kit 18-55 - raz, nierówno chodzi pierścień, tak jakby szura plastik o plastik, nie idzie płynnie przezoomować


od kiedy posiadam aparat, występuje w nim taka przypadłość - przy przemieszczaniu się z aparatem, przy zmianie kadru podczas trzymania ostrości, przeskakuje obraz w wizjerze.. ciężko mi to opisać słowami, ale tak jakby obraz przeskakiwał z dolnego do górnego rogu po skosie...dzieje się to bardzo szybko i nawet nie jestem w stanie określić czy od dołu do góry czy na odwrót...

spróbuj wyłączyć AF i IS i sprawdź czy są dźwięki, jeśli zniknęły - kręcenie z tym obiektywem zawsze będzie miało te efekty dźwiękowe

kit 18-55 tak ma, miałem w rękach wiele sztuk kitowców, jedne chodziły luźno, drugie ciężko, jeszcze inne ciężko tylko w pewnym zakresie. Takie wykonanie masowego KITa, nic nie poradzisz.

czyżby działanie stabilizacji? wyłącz stabilizację IS i sprawdź, czy obraz w wizjerze wciąż "pływa". IS tak działa, jest w obiektywie układzik żyroskopowy czy coś w tym stylu i dlatego widzisz w tym wizjerze efekty jego pracy. To też normalna rzecz.

[retrikal]

dziękuję za odpowiedzi, dzwoniłem na żytnią, Pan stwierdził, że prawdopodobnie jest to przepalony piksel na matrycy... ponieważ jest gwarancja wyślę im wszystko z opisanymi problemami, zobaczymy... to moja pierwsza przygoda z żytnią, myślałem, że jakimś cudem uniknę kontaktu z nimi, no ale niestety...

[tarant]

A spróbowałeś zrobić to o czym pisałem ?

[retrikal]

A spróbowałeś zrobić to o czym pisałem ?

tak, niestety efektów brak...