Szanowni Komentatorzy,

Co do samego Paryża, to nie była to żadna zorganizowana wycieczka. Miałem do dyspozycji własne, puste mieszkanie na miesiąc, kiedy ti Ciotka była w Polsce. Schodziłem Cały Paryż i zaliczyłem prawie wszystkie muzea. Na stronie zamieściłem to, co każdy rozpozna, jak łuk triumfalny, "nowy Manhattan czyli LA DE FENCE". Inne fotki też mam,ale nie chciałem nikogo zanudzać pierdołami, a tym bardziej powtarzać się...

Tak się składa, że cyfrówkę kupiłem na 4 godziny przed odlotem z Polski. Statywu nie brałem bo nie miałem miejsca. Zabrałem jescze Eosy Przez to nie mogłem robić zdjęć nocnych. Co do tej hali, o której pisze muflon to rzeczywiście Muzeum Imresjonistów. Fachowo nazywa się to Museum d'Orsay, jeśli nie zrobiłem literówki.

Co do strony, to przepraszam za jakość. Stonę wygenerowałem za pomocą Picasa2. Nie mam zielonego pojęcia o HTML. Swoją drogą WP "leci w kule" bezpłatna strona,którą założyłem, może mieć maks 3MB!!! Onet daje 9MB. Chyba sie do niego przerzucę Za jakiś czas, jak zrozumiem HTML, zrobie poprawki...