
Zamieszczone przez
chomsky
Arkan- Tylko czy zastosowanie 1,2 w szkle typu 85 mm jest blogoslawienstwem, czy zmora? Bokserek wcale mi sie nie podoba z nieostrym noskiem i uszkami. Wolalbym ten nos ostry, w koncu nos bokserka to jego najwieksza ozdoba! Wyobraz sobie kobiete uszczesliwiona taka fotka, nosek ostry-oczeta zmydlone.Oczeta ostre ( jedno) nosek i uszka zmydlone-przepraszam w pieknym bokehu. nawet 85/1,8 warto bylo przymknac do 2,8 a czasem 4 ( to jego najlepsza przyslona) by uzyskac cala ostra twarz. Wiesz przeciez doskonale, ze piekne rozmarzone tlo to nie do konca kwestia dziury, ale i tla, jego faktury, koloru i odleglosci od motywu. sporo tu moze fotograf pokombinowac, szczegolnie gdy foci z glowa, nieprzypadkowo i jest przygotowany do pracy i nie szuka w pospiechu choiny pod ktora by mogl ustawic modela. Raczej glowka tego czy owego stworzenia powinna byc cala w strefie ostrosci, nawet kosztem zamazanego tla, ktore pomaga w odbiorze ( wyodrebnia) ale , ktore staje sie ostatnio celem samo w sobie. Rzecz w sztuce niespotykana, portret to portret a krajobraz to krajobraz. Wiele fantastycznych portretow wcale nie epatuje idealnie mglistym bokehem zaczynajacym sie na plecach modela, wrecz odwrotnie. W koncu miast 85/1,2 stawialo by sie za plecani tafle " mrozonego" szkla w tej czy innej kolorystyce albo najlepiej matowionego- bialego.
Szczerze- tego typu zdjecia ( jak tego bokserka) sa nieudane, nawet nie sa pseudo artystowskie. Tak mnie uczono. Dziwna moda teraz na papierowa Go, dawniej problemem byl dobry statyw by ozyskac max Go a tu takie kwiatki ( w zasadzie nie kwiatki tylko klawiatura i bucik- rozumiem, ze to przyklad ale trudno troche sobie wyobrazic zastosowanie, az do tak papierowej GO, w rzeczywistosci fotograficznej.
Czesc.Ch.