Obrabiam wlasnie zdjecia z pewnego projektu z 85 f1.2L, ktorego
narazie niestety nie moge pokazac, ale zwroccie uwage na taki
maly detal - dwie szklanki jedna za druga.
Widzieliscie kiedys piekniejszy bokeh? Naturalna optyka, zadne
wyrafinowane nawet efekty wizualne tego nie odworza :-)
Na marginesie, sorry za moje podekscytowanie. Przez dluzszy czas
obcujac (z przymusu w pewnym sensie) z aparatami jak 20D,
zapomnialem, co to prawdziwa - full frame - fotografia.
Teraz przezywam to odkrycie jakby na nowo i takimi drobiazgami
jak ten dziele sie. Pewnie juz przesadzilem i nastepne zdjecia juz
pokaze wlasciwie w mojej galerii. Moze byc z opoznieniem, bo
w koncu sezon snowboardowy zaczal sie na dobre.
A przy okazji ja na przyklad chetnie obejrzalbym podobne "odkrycia"
muflona z jego 1D MkII N, a tych chyba narazie w ogole nie pokazal...