Marudzisz.
Canon zmienił trochę linię aparatów, dodał 7D które jest pod każdym względem lepsze od 50D i 60D które teraz idealnie wpasowuje się pomiędzy 550D i 7D.
Wybór w cropowych korpusach jest szeroki, od zupełnie amatorskiego 1000D przez ciut lepsze, ale ciągle EL 550D, potem jest 60D ze znacznie lepszą ergonomią, ale ciągle stosunkowo prosty i nie przeładowany możliwościami aparat i 7D, właściwie profesjonalny korpus, tyle że APS-C.
Jedyne co może na prawdę zaboleć w 60D to brak mikroregulacji AF, reszta zupełnie fajna i praktycznie bez znaczenia. Gdyby zostawili w 60D mikroregulację to nawet nie popatrzyłbym w stronę 50D, chyba że z powodu braku pieniędzy bo jednak jest zauważalnie tańsze.
Nikon wykonał ruch w drugą stronę D7000 jest gorszy od D300, ale lepszy od D90, następcy D300s raczej nie zobaczymy.