Pozwólcie,że wróce na moment do tytułu wątku
Myśle ze 60d to troszke bardziej zaawansowany technicznie aparat niż 50d (mam taki)
Tylko że te zaawansowanie techniczne pewnie będzie się zmiejszło nowymi nakładkami programowymi.
Co mi się nie podoba w 60d?
Po pierwsze zdrada!
Canon postąpił bardzo zle dając temu aparatowi dwucyfrowe oznaczenie
Do tej poru dwucyfrowe oznaczenia byłt zarezerwowane dka spezętu półprofesjonalnego,
charakteryzującego się też budową
Dwucyfrowce to zawsze były odporne odlewy pokryte dobrą okładzinę
To również z tego wynikała większa cena sprzęty
Auto aluminiowe bedzie droższe od zwykłego.
60d to plastik i przypomina mi bardziej kompakt niż lustrzanke.
Do tego obrotowy ekran?
Czy mam się bać że taki ekran będzie w profesjinalnych lustrzankach ???
Oczywiście że 60d mimo swojej budowy(kiepskie materiały,brak lekkich nawet uszczelnień itd) Może być bardzo dobrą lustrzanką ,ale smstorską (3 cyfrową)
Plastikowy korpusik to wstyd dla aparatów 2-cyfrowych.
Osobiście czuje się zniesmaczony takim oznaczeniem.
Zaniża standarty i wprowadz ludzi w błąd
Nie wiem czym kierował sie Canon, ale dobrze że nie dał oznaczczenia np 6d
Co mi się podoba w 60d?
Nareszcie dobrze przemyślane miejsca na przycisk do podświetlania LCD.
Ktoś kiedyś napisał ,ze 60d możewprowadzić duże zamieszanie wśród aparatów Canona.
Już widze obitego 60d na dyndającym R-strapie z otwatym LCD.
Choć to LCD to mogę jakosć znieść (nie trzeba go otwierać poza obrys aparatu) To materiał z którego wykonany jest korpus kwalifikuje go tylko do 3-żeby nie napisać 4-cyfrowców.Jeżeli to miałbyć zabieg marketingowy 60d za 50d to jest to strzał w stope
Jeżeli ktoś z Canona to czyta, to niech wie, że oznaczenie 2-cyfrowe dla tego body to wstyd i zdrada pewnych utartych norm. Może Canon nabierze paru nowych klientów.ale prawdziwi ,długoletni,Canonowcy nie dadzą sie oszukać.Canonie bedziesz tego żałował
Canonie wstyd mi za ciebie !!!
Bardzo proszę o przestrzeganie pkt. 6. regulaminu forum.
Tego się nie da czytać!
Pozdrawiam. K.