dym na 1 był robiony oddzielnie, 3,4 zapałki wsadzilem w jakis uchwyt, statyw i dobre oświetlenie dwoma lampkami proste do zrobienia, gorzej jest z połaczenie z druga fotografia.
natomiast zdjecie 2 dym byl wypuszczany z takiej gruszki jak sie ma do niemowlat do czegos tam i tutaj ten dym juz inaczej wyglada...oświetlenie. co do 1 fotografii nie wiem czy dym nie jest zbyt jasny w stosunku co do postaci