Może słówko ode mnie.
Niedawno digitalizowałem starą kronikę. Nie mogłem użyć skanera, bo kronika raczej nie wytrzymałaby rozpłaszczania na szkle i dociskania pokrywą. Użyłem zoom'u macro i ogniskowa wyszła mi 34 mm. Efekt bardzo zadowalający.
Może słówko ode mnie.
Niedawno digitalizowałem starą kronikę. Nie mogłem użyć skanera, bo kronika raczej nie wytrzymałaby rozpłaszczania na szkle i dociskania pokrywą. Użyłem zoom'u macro i ogniskowa wyszła mi 34 mm. Efekt bardzo zadowalający.
---------------
Don_Pedro_123
---------------
A ja zaliczyłem "digitalizację" ponad 100 000 kartek. Aparatem, nie skanerem. Czasem na statywie, często z ręki. Świecone halogenem budowlanym od sufitu lub dwiema lampkami biurowymi z chusteczkami higienicznymi jako dyfuzorami. Szkło było fabryczne, takie jak zwykle jest przy A610...
Gdybym miał to robić lustrzanką, pewnie efekt byłby duużo lepszy, ale i migawka do wymiany. A tak, da się odczytać treść, a o to mi chodziło.
Wszystko zależy od tego, do czego mają być używane reprodukcje. Jeśli tylko mają w miarę wiernie oddać oryginał i nie będą wykorzystywane do analizowania tekstu czy obrazu w ogromnych powiększeniach, powinna wystarczyć cropowa lustrzanka i szkło raczej z dłuższą ogniskową (50 mm i więcej). Szkiełko takie, które mało winietuje, ma ostre rogi i znikomą aberrację sferyczną. Albo jakieś słabsze, ale wtedy obiekt nie powinien zajmować całego kadru. Jeśli będziesz fotografował tradycyjny czarny tekst na białym tle i do tego mocno świecił, to może dokuczyć CA. Nie podam Ci konkretnego modelu, bo nie analizuję danych technicznych obiektywów. Są tu onaniści/specjaliści od tego...
Wspomniana przez Jacka krótka stałka makro będzie doskonała.
CanOn Can'tOff
Sądzę, że podstawową zmienną jest tutaj czas. Tak jak już ktoś napisał, skanowanie wymaga czasu, no i nie wszystko da się otworzyć na tyle szeroko, by tego nie uszkodzić.
Kilka razy wypróbowałem taki sposób - fotka strony Panasonikiem FZ30 (jeszcze nie miałem lustrzanki) i odczyt w FineReader. Zawsze zaoszczędziłem czas.
Serdecnie dziękuję za informacje, Skaner odpada albowiem niektóre księgi po rozłożeniu mają do 80 cm szerokości, poza tym jak słusznie zostało zauważone o wiele szybciej wykonać fotografię.
Stanowisko wygląda tak:
http://picasaweb.google.com/mariohen...11611948938642
Pozdrawiam
Jacek
spróbuj kupić tego:
http://www.optyczne.pl/index.html?pr...65&typ=0&moc=0
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Wydaje mi się, że problemem dlaczego zdjęcia są za mgłą to właśnie oświetlenie.
Powinno być ustawione po obu stronach pod kontem 45' do płaszczyzny fotografowanej, żeby zminimalizować odbicia, które prawdopodobnie są przyczyną tej mgły.
Przykładem może być na przykład maszyna do mikrofilmów http://www.drescher-mikrofilm.de/Dok...era/DA5se.html
Kolejną przyczyną może być nie trafiony AF, najlepiej przy ustawianiu ostrości przyłożyć dodatkową stronę pod kontem 45' do płaszczyzny fotografowanej, żeby zobaczyć czy przypadkiem punkt ostrości nie jest przed fotografowanym przedmiotem
Pionowa pozycja KITa też może być przyczyną braku ostrości. Dawno już go nie mam i nie jestem pewien , ale czy on się nie wysuwa pod własnym ciężarem będąc w pozycji pionowej ?
Może ktoś kto ma sprawdzi.
Jacek Paduszyński
40D c 17-55/2,8, C 100/2,8L , C 70-300 IS 580 EXII, 2 x 420EX, Raynox , Kenko , WilliamOptics APO 660/6 , WilliamOptics APO 400/6 etc. astro
jeżeli to jest dokładnie takie stanowisko i to ramię nie ma regulowanej wysokości, to stałka, jak ostra by nie była - odpada. książki są różnego rodzaju, chyba, że kadrowanie odbywa się i tak w jakimś programie. ale tak czy inaczej może być za wąsko lub dużo za szeroko, a tak zoom i f/8 da radę wyśmienicie. tu już kwestia tego jaka pucha i jaka kasa - myslę, że dobrze się spisze 17-40L. i jak Bomberp pisze - oświetlić pod kątem i pstrykać.
kit się troszkę wylatał, ale nie tak jak moja dawna Sigma 17-70.
50D+grip, kilka szkiełek i gratów typu "akcesoria foto"...
suma ogniskowych obiektywów nie przedłuży męskości...
wielkość matrycy nie ogranicza wyobraźni...
[SIGPIC][/SIGPIC]
Takie oświetlenie średnio nadaje się do reprodukcji. Do detali, z bliska a i owszem. Dobrym rozwiązaniem były by dwa softboxy po bokach.
Drugi problem to kolumna. Do przedmiotów wielkości 80 cm jest za niska. Trzeba użyć szerszego obiektywu. A to się wiąże ze zniekształceniami w rogach. Nie napisałeś, do czego mają być wykorzystywane reprodukcje. Nie musisz się przyznawać, ale do niektórych zastosowań, gdzie dokładne odwzorowanie oryginału ma krytyczne znaczenie, taki zestaw jak na zdjęciu po prostu nie zda egzaminu. Jeśli kupisz dłuższy obiektyw, problem można rozwiązać odwracając kolumnę. Obiekt kładziesz na podłodze i masz dodatkowe 80 cm wysokości. Tylko jest to cholernie niewygodne i męczące.
Jeśli efektem końcowym ma 1-bitowy obrazek, udostępniany przez np. djview, to lepiej skanować. Dla kolorów lub szarości wystarczą zdjęcia.
Jeśli Ci budżet i chęci pozwalają, to kup stałkę w granicach 50 mm, dwa światła na boki, przekręć kolumnę w stronę podłogi i poproś kogoś do pomocy. W dwie osoby zrobicie cały materiał szybciej niż pojedynczo, na dwóch osobnych stanowiskach.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zestaw oświetleniowy ze zdjęć 11 i 12 z linka, który podałeś, jest idealny.
I jeśli chodzi o prostą digitalizację i udostępnianie do wglądu plików zamiast oryginałów, to spokojnie może być szeroki kąt.
Robiłem kiedyś reprodukcje dzienników ustaw zszywanych w poszyty o grubości 10-12 cm. Problemem było utrzymanie powierzchni obu kartek w jednej płaszczyźnie i naciągnięcie ich, żeby nie było wybrzuszenia. No i co jakiś czas trzeba było przeostrzać, bo zmieniała się odległość od matrycy.
Ostatnio edytowane przez masahuku ; 19-11-2010 o 22:18 Powód: Automerged Doublepost
CanOn Can'tOff