Na szkle Schott robi się Heliopany i chyba B+W. No ale Samyang to bieda filtry i bieda lensy, ale powłoki mają naprawdę dobre. Zdjęcie z filtrem czy bez - nie do odróżnienia.
Na szkle Schott robi się Heliopany i chyba B+W. No ale Samyang to bieda filtry i bieda lensy, ale powłoki mają naprawdę dobre. Zdjęcie z filtrem czy bez - nie do odróżnienia.
O obiektywach wiem prawie wszystko
Nie upieram się, że 135L jest na pełnej dziurze demonem kontrastu, ale zawsze to dodatkowe szkło przy teście...
Nie wiem , po co dwóch poznaniaków w ten sposób dyskutuje ze sobą . Albo się bardzo nie-lubicie , albo to na pokaz . Akurat jednego z Was znam , ale i drugiego lubię czytać .
Czy to tak naprawdę ważne , czy przysłona zamyka się - otwiera o ileś ? cm w tą czy w tą ?!. Czy to jest "35" - czy "42" cm ?.
Co innego jest istotne ! - 100L jest , w zasadzie , innym szkłem w porównaniu ze 135L !. Jedno jest macro - drugie nie - przynajmniej w przeznaczeniu . Jedno ma baaardzo dobry IS - drugi nie ma go wcale . Z jednego i drugiego można wykonywać ciekawe i bardzo dobre portrety - nawet w pełni otwrtą przysłoną . ~!35L jest o 1 EV jaśniejsze od 100L . Jeden -100L - jest bardziej ostry i kontrastowy od drugiego . W - 135L - bokeh jest bardziej przyjemny , delikatny .
Nie oszukujmy się - 80 % fotek wykonanych 100L - to nie będą fotki macro , lecz portrety . Przynajmniej u mnie tak jest .
Fajny test i fajna dyskusja .
Ja nie muszę wybierać - mam akurat obydwa szkła i właśnie dla mnie - obydwa są różne .
Np. - w tej chwili , 16.30 - światło zastane , mieszkanie - fotka portret osoby , ostre , z 100L . Ze 135L , tej fotki bym nie zrobił z ręki - czas 1/3 s !!.
Mało umiejętności - dużo zacięcia .
Nie mam wprawdzie 100L ale przez 3 lata posiadałem 135L i z przepaścią oraz tym Wielkim Kanionem Canion mocno się zagalopował.
wlodal wrzuć fotkę z 1/3s
A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971
nie zagalopował tylko namacalnie stwierdził po prawie rocznym użytkowaniu 100 i kilkuletnim 135. niestety/stety w plenerze gdzie czesto właśnie walczymy o bokeh 135 miażdzy 100tkę pozostawiająć jej trzewia na pożarcie sępom. w skrócie "pastelowość" bokehu z 135 jest niepodrabialna.
natomiast w studio gdzie kontrast i nasycenie biorą górę 100L z powodzeniem może zastąpić135tkę co zresztą często w moim przypadku czyni.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
reasumując. po zakupie 100L nigdy nawet przez sekundę nie przemknęła mi myśl o sprzedaży 135ki. nie ma że albo to albo to. trzeba mieć oba i stosować w zależności od wyznaczonego celu sesji.
Ostatnio edytowane przez Canion ; 10-02-2011 o 09:26 Powód: Automerged Doublepost
Kontrast , nasycenie ok minimalna odleglosc ostrzenia powoduje ze jest bardziej uniwersalne niz 135.
Z bokeh to juz Artur pojechales bez przesady 100l jest super do ok 2m odleglosci robi fajnie pozniej juz szalu nie ma 135L ma lepszy i jest jeszcze jedno szklo zjada te 2 razem ale to inna historia tylko ze min jest 1,9m .
135l sprzedalem bo byla mniej uzyteczna niz 100L , 100l jest nawet szybka ale nie jest tak szybka jak 135L porownywalnie lecz czasami sie gubi.
Idealnie af cel ktory jedzie na ciebie lub sie oddala ale ktory przemieszcza sie prostopadle juz ma problemy 135 nigdy tego nie robila.
To szklo macro wiec nie narzekam ale 135l vs 100l - szybkosc AF dosc rozna i nie wazne co pokazuje filmy na youtube- testowalem na autach pare razy.
pozdrawiam
Darek
pare sloikow i jedno body ......... ostatnio uzywane 9 lat temu czas nanowo zaczac przygode ....
tak tak Canon EF 200mm f/2.0 L IS USM, tylko ze za ta cene to mozna miec juz puszke plus obydwa porownywane w watku szkla, ale tak marzy mi sie kiedys
EOS x2, sloik x5, blyskotki x6