Trywialnym jest stwierdzenie, że jasny obiektyw możesz przymknąć a ciemnego nie otworzysz. Mówiłem jedynie o tym, że w warunkach pstrykania w domu (mała odległość od przedmiotu zdjęcia) jasne przesłony są często nie do zaakceptowania ze względu na wąski DOF, zwłaszcza z pełną klatką.
Mielibyśmy jakąś równowagę w tym kompromisie, gdyby nie różnica cen, gabarytów i zakresu ogniskowych omawianych obiektywów.
Poprzestać chyba można na tym, że każdy ten problem i tak musi rozwiązać po swojemu - z czegoś tam rezygnując.