Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 33

Wątek: 17-55/2.8 czy 50/1.4 + 15-85 mm ?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie 17-55/2.8 czy 50/1.4 + 15-85 mm ?

    Witam,
    posiadam 550D z kitem 18-55. Aparat służy celom rodzinno-wycieczkowym, niby żadnych poważnych wyzwań, jednakże kit przez swoje kiepskie światło i średnią prędkość działania/celność AF przestał mi już odpowiadać.

    Trochę poczytałem i rozważam 2 wersje, w sumie za podobne pieniądze:

    1. Canon 17-55/2.8 - jasny, podobno szybki i celny, uniwersalny zakres jak dla mnie powoduje że byłby to tylko jeden używany obiektyw, z drugiej strony jest naprawdę duży i ciężki, co przeczy niestety mojej idei zakupu 550d jako aparatu małego i lekkiego.
    2. 50/1.4 Canon/Sigma jako jasne celne szkło do fotek w gorszych warunkach oraz portretów plus Canon 15-85mm jako ciemne ale bardzo dobre szkło uniwersalne.

    Jestem amatorem i nie wiem w którym kierunku iść, nigdy nie używałem stałek, jedna ogniskowa wydaje mi się sporym ograniczeniem zaś z drugiej stony światło i rozmycie tła jest chyba nieporównywalne z 17-55 2.8

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    52
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    co nie wybierzesz to będzie klasa, ja bym skłaniał się przy 15-85 większy zakres ogniskowych, jakość porównywalna do 17-55 i ciut lepsza stabilizacja + 50/1.4 (a może sigmowska 30/1.4, albo c85/1.8)...ale to też filigranowy obiektyw nie jest :-D
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  3. #3
    Uzależniony Awatar poszukiwacz2006
    Dołączył
    Nov 2007
    Miasto
    dawna stolica
    Wiek
    56
    Posty
    824

    Domyślnie

    Miałem 17-55 i sprzedałem, nie dlatego, że był zły, ale za bardzo dla mnie uniwersalny - do wszystkiego czyli w sumie do niczego. Do Twoich potrzeb rozważ opcję UWA + stałka portetowa. Polecam canon 10-22 + c 50 1.4 - posiadam - ( lub taniej, a też w miarę dobrze t 12-24 + c 50 1.8 ).
    Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
    hobbystycznie - brak czasu niestety :-(


  4. #4
    Bywalec Awatar filharmoniusz
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    Kraków
    Posty
    155

    Domyślnie

    Ja Ci polecam napierw zapoznać się w praktyce z 50/1.4. Ja rozpocząłem od kompletu stałek 28, 50, 85 i okazuje się, że z ogniskowej 50mm na cropie do portretów korzystam nieczęsto. Musisz sprawdzić, czy Ci przypasi.

  5. #5

    Domyślnie

    ja wybrałem, co mam w podpisie. tobie może inna wersja pasować.. jeżeli nie jest ci niezbędna jasność lepsza bądź równa 2.8, to wybrał bym 15-85. Potrzeba, 17-55 a za jakiś czas 85/1.8. No a później najlepiej w stałkach, ale raczej na dwie puszki takie moje typy..
    50D + 17-55/2.8 IS USM

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar MariuszJ
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    56
    Posty
    1 697

    Domyślnie

    Jest tylko jeden problem z kompletem 15-85 i stałka. Nie ma za bardzo co sensownie wybrać pod cropa w ludzkich cenach. Ja od przedwczorajszego spotkania z produktami Efs 60/2.8 twierdzę, że jest to jedyna rzecz ze stałek pod cropa, którą warto mieć. Reszta to większe lub mniejsze pomyłki, na czele niestety z C50/1.4. Mam porównanie z Nikkorem AF-s 50/1.4, którego aktualnie używam - niestety, Canon wypada - żeby nikogo nie urazić, blado? Jestem dzisiaj bardzo pokojowo usposobiony, więc nie wspomnę o Nikonowskiej 35/1.8DX.

    Pewnie w tym poglądzie na macro jako portretówkę zostałem autonatchniony zmianą własnego podejścia - w tej chwili jestem propagatorem poglądu, że najlepszym szkłem do portretu jest makro ze stabilizacją, o ogniskowej circa 100mm. W Canonie: dla FF 100/2.8LIS, dla APS-C 60/2.8 (niestety, bez IS).
    Entuzjastyczny Neofita

  7. #7

    Domyślnie

    MariuszJ czytałem Twoje wątki o 550D, co byś jako doświadczony user polecał w takim razie do tego korpusu ?

    Poczytałem po poście poszukiwacz2006 o canon 10-22 i ludzie piszą że znakomicie się sprawdza jako szkło na co dzień, czyli rodzinka, widoczki itp. szczerze mnie to zaskoczyło ;-) ale szkiełko tanie nie jest

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar MariuszJ
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    56
    Posty
    1 697

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dan_385 Zobacz posta
    MariuszJ czytałem Twoje wątki o 550D, co byś jako doświadczony user polecał w takim razie do tego korpusu ?

    Poczytałem po poście poszukiwacz2006 o canon 10-22 i ludzie piszą że znakomicie się sprawdza jako szkło na co dzień, czyli rodzinka, widoczki itp. szczerze mnie to zaskoczyło ;-) ale szkiełko tanie nie jest
    Polecanie UWA jako uniwersalnego obiektywu "do rodzinki", "do portreciku" może pochodzić tylko od osób, które takim obiektywem nie fotografowały. Tak szeroki kąt użyty ciasno to gwarantowane "efekty specjalne" czy jak wolisz "ufoludy". Trzeba mocno uważać przy kadrowaniu, żeby nie wyszła karykatura. Niemniej, sam używam UWA - ale OBOK obiektywu standardowego, teleobiektywu, stałki standardowej (50mm) i portretówki. Nakręcam go wtedy, jak przychodzi potrzeba.

    Polecam EF-s 60/2.8.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez C4M Zobacz posta
    Jakosci tej 50'ki nie przebijesz zadnym zoomem nie mowiac juz o przyslonie 1.4 ktorej mozna uzyc w razie draki. Inna sprawa czy te 50mm na cropie jest satysfakcjonujaca ogniskowa, bo do portretu to juz chyba lepiej 85/1.8. Tu faktycznie zgadzam sie z kolega... ta ogniskowa jest jakas nijaka na cropie.
    50mm na cropie to efektywne 80mm - bardzo sensowna ogniskowa portretowa, "szeroka".
    85mm na cropie to już 135mm - to tradycyjnie górny, wąski zakres portretowy, ale radzę sprawdzić, czy nam odpowiada - w mieszkaniu możemy z tą ogniskową nie dać rady.

    Czy 50/1.4 jest takie nie do przebicia? Dla mnie ten obiektyw ma więcej wad niż zalet. Gdyby Sigma nie miała kłopotów ze współpracą z Canonowskim AF, psujący się nazbyt często starszy aberrant Canon nie miałby szans, chyba że jego cena spadła by do połowy obecnej.
    Ostatnio edytowane przez MariuszJ ; 15-11-2010 o 16:10 Powód: Automerged Doublepost
    Entuzjastyczny Neofita

  9. #9
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2013
    Posty
    38

    Domyślnie Odp: 17-55/2.8 czy 50/1.4 + 15-85 mm ?

    Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
    Polecanie UWA jako uniwersalnego obiektywu "do rodzinki", "do portreciku" może pochodzić tylko od osób, które takim obiektywem nie fotografowały. Tak szeroki kąt użyty ciasno to gwarantowane "efekty specjalne" czy jak wolisz "ufoludy". Trzeba mocno uważać przy kadrowaniu, żeby nie wyszła karykatura. Niemniej, sam używam UWA - ale OBOK obiektywu standardowego, teleobiektywu, stałki standardowej (50mm) i portretówki. Nakręcam go wtedy, jak przychodzi potrzeba.

    Polecam EF-s 60/2.8.
    Jeśli chodzi o tytuł tego wątku to także szukam jakiegoś uniwersalnego spacerowego do cropa i rozważam te szkła, ale.... mam 10-22, który kupiłem za ponad 2200zł. No właśnie. I teraz sam siebie zapytuję, czy jest sens wydawać kolejne tysiące złotych po to, by (piszę to dla mających takie UWA) mieć widok na kąty osiągane na cropie canona dla ogniskowych od - dajmy na to - 15,17,22 do tych powiedzmy 55 czy nawet te 85mm. Czy nie lepiej (mając już UWA) kupić sobie stałkę, która też nie mało kosztuje, ma światło jak 17-55 ale jest 2 x tańsza i mniej awaryjna na pewno (w 17-55 podobno IS siada)? I właśnie sugestia kolegi mi się podoba. Myślałem o tym macro EF-S 60mm f/2.8., które można nabyć za powiedzmy 1700zł. I na razie mając 10-22 skłaniam się właśnie ku temu.

    Kolejne zakupy to jakiś teleobiektyw (najlepiej 70-300L).
    Ostatnio edytowane przez jafrap ; 21-05-2015 o 13:06

  10. #10
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    840

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
    ... Ja od przedwczorajszego spotkania z produktami Efs 60/2.8 twierdzę, że jest to jedyna rzecz ze stałek pod cropa, którą warto mieć. Reszta to większe lub mniejsze pomyłki, na czele niestety z C50/1.4.
    ...
    Pewnie w tym poglądzie na macro jako portretówkę zostałem autonatchniony zmianą własnego podejścia - w tej chwili jestem propagatorem poglądu, że najlepszym szkłem do portretu jest makro ze stabilizacją, o ogniskowej circa 100mm. W Canonie: dla FF 100/2.8LIS, dla APS-C 60/2.8 (niestety, bez IS).
    Pozostaje mi zdecydowanie potwierdzić. EF-S 60/2.8 to również świetny obiektyw do zastosowań nie-macro. Do dynamicznych scen (żywe portrety, postacie w ruchu) na zewnątrz wręcz niezastąpiony. bardzo dobry AF (szybki i wystarczająco powtarzalny, również w trybie servo), bardzo dobra ostrość na 2.8, dobra, zamknięta budowa. Z wad - spora jak na APS-C winieta na 2.8 dla "dużych" odległości. Nie fotografuję praktycznie macro, a nie wyobrażam sobie mojego zestawu APS-C bez tego obiektywu. Z tym, że w pomieszczeniach często za długi i za ciemny... Czyli jest jeszcze wersja: zamiast 50/1.4 wybrać 60/2.8 (z drugiej ręki) + 50/1.8

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •