Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
Kiedyś za komuny nacierało się płyty analogowe czarną pastą do butów aby miały połysk i wyglądały jak nówki sztuki. Zero rys. kupując płytę trzeba było mieć nosa i dobrze ją obwąchać bo pasta do butów nieźle capiła. Teraz kupując cyfrową używkę należy zwracać uwagę czy nie śmierdzi miętą?
Dla siebie to robię.
Sądzisz, że ktoś kupi używanego Canona PowerShot a40?