Miałem fajnego Tamrona 17-50 f2.8 to zachciało mi się szkła systemowego i zakupiłem C 17-55 f2.8. Obiektyw kupiłem jako używany, zabrałem ze sobą nawet laptopa żeby sprawdzić jakość zdjęć wykonywanych przez obiektyw i tu był mój błąd bo zamiast zabrać sprzęt z przyzwoitym ekranem zabrałem starego rupiecia ze słabą matrycą, po obejrzeniu na nim zdjęć stwierdziłem, że z obiektywem jest wszystko ok i doszło do transakcji. W domu dopiero zobaczyłem jaką gafę strzeliłem zdjęcia jakieś takie nieostre, obstawiam na bf/ff ale która przypadłość dotknęła obiektywu nie mogę stwierdzić, załączam 2 jpg z exif, które zrobiłem w czasie testów przed zakupowych, i zastanawiam się po co ślepemu oczy. Powiedzcie czy to bf, ff czy obiektyw jest walnięty w inny sposób
- 1 jpg ogniskowa 17 ostrość na twarz kobiety http://sendfile.pl/29163/IMG_4110.JPG
- 2 jpg ogniskowa 55 ostrość na twarz kobiety http://sendfile.pl/29161/IMG_4109.JPG