Witam,
przeczytałem ten wątek od deski do deski, dodam że mam Sigmę 50/1.4 od 2 lat - to ta z chropowatym body)
ale nigdy na nią nie narzekałem, robię sporo portretów, czasami reportaże, ustawiam ostrość na AF i po prostu mam ostre to co chcę, nie sprawdzam na milimetry, czy trafiłem idealnie w punkt bo nigdy mi to nie było potrzebne.

To co mnie trochę wkurza, to bardzo wolne ustawianie ostrości w ciemnościach tu muszę napisać nie zawsze ostre, szczególnie jak nie ma czasu na ostrzenie w kontrastowe miejsce.

w pozostałych przypadkach do zastosowań amatorskich(takie jak moje) całkowicie wystarcza.

No i jeszcze ten bokech, heheh ...

Reasumując, chyba trzeba po prostu zdroworozsądkowo zastanowić się do czego obiektyw będzie potrzebny, jeżeli do takich zastosowań jak moje ... to jest ok,
jeśli ktoś będzie robił zdjęcia metrówkom i kredkom - no to sam nie wiem - trzeba przemyśleć sprawę i może dokupić statyw i ostrzyć ręcznie ?

pozdrawiam


Aha, miałem również wcześniej C50/1.4 przez miesiąc... nie ostrzył tak jak chciałem

dlatego wybrałem Sigmę