Cytat Zamieszczone przez Gringo997 Zobacz posta
Jak to jest z tym padającym napędem w canonach? jest jakaś reguła, ze po jakimś tam czasie powiedzmy x sie rozlatuje ? czy byla jakaś seria wadliwa czy jak? czy poprostu którem sie zachce to sie rozleci...??
Rozmawiałem dzisiaj ze sprzedawcą w zaprzyjaźnionym sklepie foto (wiem, wiem, wiarygodne prawie jak stryj kuzyna od strony ciotki gdzieś słyszał...) i stwierdził że Canonowska 50-tka ma taką przypadłość i wiele wróciło do naprawy po 2-3 latach intensywnego użytkowania