Tylko ciekawe co w sklepie powiedzą,niektóre sklepy są do tego stopnia chamskie że wystarczyło by że przekroczysz próg sklepu i tam zobaczysz że coś jest nie tak ze sprzetem wrócisz się a oni nie bedą chcieli wymienic,bo to twoja wina,bo trzeba było sprawdzić w sklepie itd itp i bedą to chcieli serwisowo załatwiać...Polska rzeczywistość,w angli kupując coś nie ma problemu z oddaniem albo wymianą po 2-3 tyg od zakupu,tam nie pytają nie wnikają tylko od ręki wymieniają,wystarczy dowód zakupu i sprzet z pudełkiem