Co staralem pokazac sie przez zdjecia 4 i 5.
Przy pokazaniu dluzszego cyklu, tu 20 zdjec, trzeba mu nadac rytm. Zdecydowalem sie, ze co pewien czas musza pokazywac sie zdjecia pokazujace to czym w sensie fizyczny jest pielgrzymka, czyli wedrowke. Uzupelnieniem tego jest popoludniowy/wieczorny postuj, ktory przypomina o rytmie dnia i nocy.
Tak wiec zdjecie 4 jest o odpoczynku, dodatkowo dobrze wpisuje sie w temat o pielgrzymce dzieki temu, ze szczesliwie udalo mi sie uchwycic gest nawiazujacy do slynnego fresku. Oczywiscie chcialbym miec ciekawsza sytuacje na drugim planie, ale coz jest jak jest.
Zdjecie 5 jest troche bardziej skonplikowane. Dla mnie pielgrzymka jest tak wielopoziomowym i trudnym do zdefiniowania fenomenem, ze chcialem pokazac to rowniez przez zdjecia niedopowiedziane, ktore pokazuja ta wielokierunkowosc powodow dla ktorych ludzie pielgrzymuja. Jednym ze sposobow, bylo pokazanie ruchu i sposobu przemieszczania sie w rozny sposob

No dobra koncze bo i tak juz jestem posadzany o dorabianie ideologii