To tylko była moja propozycja dla założyciela tego wątku.
Osobiście nie zamierzam zakładać studia (brak takiej potrzeby oraz warunków lokalowych), ale sądzę, że to w zupełności wystarczające rozwiązanie do fotografowania ubrań na manekinie.
BTW - strobing to świetna sprawa. Kolega "robiący w ślubach" stosuje tę technikę z użyciem trzech systemowych lamp i efekty bywają naprawdę zdumiewające, a klienci są zachwyceni.