Ani wina obiektywu, ani PSa, tylko LR3, który ma dodawanie winietowania jakoś inaczej i nie wziąłem tego pod uwagę. Zamiast zaciemniać w ev zaczernia rogi (no chyba, że się użyje lens corr.) i wychodzą takie przebarwienia, a jako, że robiłem to hurtem na tych samych ustawieniach nie chciało mi się poprawiać.
Tu wersja bez dodanej winiety, choć pewnie lewa dłoń też nie wygląda idealnie, ale to pewnie wina kolorowych świateł, które gdzieś tam sobie świeciły podczas pokazu.