Tamron czy Sigma do krajobrazu

[alexsob]

Szukam obiektywu do krajobrazu. myślę o Tamronie 17-50 f2.8 albo Sigmie 17-70 2.8-4.
Nie wiem który lepiej sprawdzał by się w krajobrazie. Może ktoś korzystał z któregoś z nich i może coś powiedzieć lub może polecić inny do 1500

[N00bek]

Te obiektywy, które wymieniłeś to bardziej pod zamienniki kita podchodzą. Jakoś wielkiej różnicy pomiędzy 18, a 17 nie odczujesz. Jednak warto mieć tego Tamron'a chociażby ze względu na światło.
Gdybym miał wybierać to bym poszukał Sigmy 10-20 z gorszym światełkiem bodajże od f=4. Lub skusił się na Tokinę 11-16. To jest prawdziwy szeroki kąt.

Zadam jeszcze proste pytanie; jakie body?

[krystian123]

ja do krajobrazu poleciłbym chyba 17-40 canona, może nie jest tak jasny i trzeba będzie dołożyć parę stów do używki, ale będzie to obiektyw docelowy, a nie taki którego będziesz chciał zaraz wymienić na lepszy i pasujący do pełnej klatki.

[MC_]

Zakładając oczywiście, że każdemu FF jest niezbędny

[krystian123]

nie zaprzeczę

[Sunders]

Zakładając oczywiście, że każdemu FF jest niezbędny

Jak FF nie jest niezbędny, to może być sigma 10-20/4-5,6EX DC HSM.

[MC_]

Mam wrażenie, że ktoś tu ironii nie zrozumiał.

[jarekA]

Ja też nie zrozumiałem, ale do tematu. 17 to chyba jednak na cropie nieco za wąsko do krajobrazu, więc w niskich cenach szerokie szkiełka to Sigma 10-20 lub Tokina 12-24 - poszukaj na forum, bo było o nich sporo. Tokiny 11-16 nie miałem w rękach, to sie nie wypowiadam...

[Bartek_902]

Zdecydowanie sigma 10-20 bez wzgledu czy stara czy nowa wersja,albo tokina 11-16 2.8 pancerne świetne i jasne szkiełko..POLECAM

[Paviarotti]

Jeśli to miałby być zamiennik kita i czasami do krajobrazu to taki 17-50 jak najbardziej, ale stricle do krajobrazu to koniecznie coś szerszego. Sigma 10-20 mniam. Przeważnie i tak się domyka, więc światło nie musi być f/2.8
Ja na przykład marzę o takim 10-20, posiadając gołe 17-50 tak tego nie czułem, ale jak sobie sprawiłem "rybkę" to już wszystko staje się za wąskie