Chyba bym się bał rozkręcić aparat. Dla tego podoba mi się pomysł zalania IPA bo nie trzeba nic kręcić![]()
Chyba bym się bał rozkręcić aparat. Dla tego podoba mi się pomysł zalania IPA bo nie trzeba nic kręcić![]()
lubię 40d i nie chcę 50d tym bardziej 60d
A jakie macie objawy, że czyścicie spust?
U mnie od pewnego czasu (w sumie po niewielkim przebiegu) spust działa czasami dziwnie - trzeba mocniej wcisnąć, bo nie łączy. Przez większość czasu działa dobrze dlatego nic z tym nie robiłem.
Takie rzeczy robią na gwarancji? trochę późno się z tym zebrałem, bo zostało mi chyba tylko kilka dni![]()
5D3, 6D, 50D, S14/2,8, 17-40/4L, 24/1.4IIL, S50/1.4EX, 85/1.8, 100L macro, 135/2L, 70-200/2.8L, 100-400L
Robią takie rzeczy na gwarancji.
Jak pisałem w innym poście (jakieś 2 miesiące temu) miałem taką przypadłość w swoim sx20 właśnie wczoraj odebrałem go ze sklepu i na razie działa.
Warto też przy okazji opisać całą procedurę naprawy gwarancyjnej. Więc po stwierdzeniu problemu zawiozłem aparat do sklepu jako naprawa gwarancyjna, oczywiście sprzęt wysłali do serwisu na Żytnią Ci z kolei do Berlina, po czym sprzęt wrócił do sklepu (po miesiącu ) pojechałem go odebrać i ku mojemu zdziwieniu wyczytałem w informacji od serwisu że !! nic nie zrobili ponieważ nie wykryli usterki :-D (Pytanie po co wysyłali do Berlina). Oczywiście aparatu nie odebrałem tylko zażądałem wymiany na nowy zgodnie z ustawą, procedura taka sama jak przy naprawie gwarancyjnej (po uprzednim powiadomieniu mnie że najpierw będą próbowali go naprawić). No i "już" po miesiącu otrzymałem wiadomość że aparat jest do odbioru. Tym razem przy odbiorze jest info o wymianie spustu migawki oraz pełnym ustawieniu. Pytanie tylko dlaczego nie zrobili tego za pierwszym razem![]()
ja bym sobie odpuscil takie praktyki bo mozna pozniej zalowac
Gdy naprawiałem telefony, obowiązywała nas niepisana zasada: IPA można zalać wszystko na płycie głównej i nie zaszkodzi (ile przełączników tak uratowałem), chronić trzeba było jedynie mikrofon bo on nie przeżywał kontaktu ze spirytem.
Czyscilem spust jakis czas temu (czasem nie "lapal"), aparat mial przebieg jakies 15 tys.
Okazalo sie ze miedzy blaszkami bylo sporo syfu.
Aparat byl uzywany w normalnych warunkach, o normalnym ze tak powiem zapyleniu.
Po przeczyszczeniu wacikiem nasaczonym zwyklym spirytusem dzialal rewelacyjnie, nie bylo potrzeby wymiany.
Robert z Poznania nisko się kłania
30D ; S10-20; C17-200 2.8-4.0 ; C 50 1.4 ; C 85 1.8
Mój fotograficzny miszmasz (flickr):
Ostatnio edytowane przez ekspresowy ; 06-11-2010 o 11:36 Powód: Automerged Doublepost
lubię 40d i nie chcę 50d tym bardziej 60d
Rozebralem caly przelacznik, na wierzchu jest taka blaszka zamykajaca wszystko, trzeba ja podwazyc z boku, potem wybebeszyc wszystko i wyczyscic.
Znalazlem przed chwilka taki filmik ktory napewno pomoze.
http://www.youtube.com/watch?v=CAWGScQeC5g
Dodam jeszcze ze warto sobie opisywac srubki przy rozkrecaniu aparatu, albo robic zdjecia (no chyba ze jestes tzw. hardkorem, lub masz duzo czasu)
Jakis czas temu wymienialem silniczek naciagu migawki w swoim 30D, gdyby nie to ze poopisywalem sobie srubki, mialbym potem niezly zgryz przy skladaniu wszystkiego do kupy.
Robert z Poznania nisko się kłania
30D ; S10-20; C17-200 2.8-4.0 ; C 50 1.4 ; C 85 1.8
Mój fotograficzny miszmasz (flickr):
Rozbierałem moje 50d z pomocą tego filmiku. Styki przeczyszczone, spust działa jak nowy. 1,5 godziny roboty. IMO nie ma sensu wymieniać, bo tam się nie ma co zepsuć (chyba, że ktoś używał nadmiernej siły do przyciskania).
no właśnie brud tam się dostaje. Styk może i jest w obudowie, ale ona nie jest szczelnaNapisał ekspresowy
A nie ma takiej możliwości że spust zaczyna czasami nie reagować ze względu na jakiś brud, tłuszcz, pot itd? coś nie styka?
nie ma. bo jak miałby tam się ten brud dostać?
ty dusisz na plastikowy kapturek.
styk zamknięty w metalowej obudowie jest 'piętro niżej'.
Aparat jak kobieta - zanim go poznasz zmieniasz na nowszy model. fotograf ślubny Kraków