ach te podziały, śmieszne bardzo są![]()
ach te podziały, śmieszne bardzo są![]()
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
To, czy coś jest profesjonalne, czy nie wynika z tego, jak traktowany jest wydatek na to coś. Inwestowanie pieniędzy w cokolwiek, ma na celu ich odzyskanie, za czym stoi również kalkulacja kosztów użytkowania, ryzyk etc. Inwestując świadomie w - powiedzmy - 350D, podejmuje się takie a nie inne ryzyko, które jest zupełnie inne w przypadku zainwestowania 1Ds3. Jeśli ktoś takiej kalkulacji nie robi, sprzęt w jego rękach nie jest czymś profesjonalnym. Kropka.
ten wątek to onanizm w najczystszej postaci - tylko jedynki są w pełni profesjonalne pozostałe najwyżej dla półprofesjonalistów nie chcesz być połową profesjonalisty to kupuj jedynki.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Co by nie pisać, to jest fakt.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przecież nikt nie pisze, że profesjonalista nie może posługiwać się nieprofesjonalnym sprzętem i na odwrót-posługiwanie się jedynką nie uczyni automatycznie z fotografa profesjonalisty:smile:
Ostatnio edytowane przez Sunders ; 04-11-2010 o 20:15 Powód: Automerged Doublepost
faktem też jest, że poranny onanizm wzmacnia organizm i każdy ma prawo do orgazmu ;-)
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
posługiwanie się nieprofesjonalnym sprzętem automatyczne degraduje do połowy profesjonalisty lub nawet entuzjasty jeśli bierze do ręki trzycyfrowy korpus, natomiast używanie jedynek nobilituje, a gawiedź to nawet może takiego za fotografa albo nawet fotografika (znaczy artystę pełną gębą) brać.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Ile razy to samo jeszcze napiszecie?
Brak słów a wątek do kosza MZ.
EOS 5DMkII + BG-E6; C 14 L II; C 24 L II; C 50 1.4; C 85 1.8; C 135 L; C 580 EX II; Sherpa 450 R; Kata D-3N1-30; Crumpler Master Delhi 620 i drobiazgi...