Pokaż wyniki od 1 do 10 z 73

Wątek: Zmierzch aparatów Sony?

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gryźli Zobacz posta
    Wystarczy wejść np. do takiego sklepu "nie dla idiotów" na dział foto i posłuchać lub samemu spytać ekspedienta jaką lustrzankę by polecił. Odpowiedź jest tylko jedna - sony.
    Nie przesadzajcie. Jak idziecie do piekarni po ciastko z kremem a wychodzicie z bułką tartą to nie jest to wina sprzedawcy. A jak komuś jest wszystko jedno to i gacie będzie wkładał przez głowę i nie będzie miało to znaczenia.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
    Nie przesadzajcie. Jak idziecie do piekarni po ciastko z kremem a wychodzicie z bułką tartą to nie jest to wina sprzedawcy. A jak komuś jest wszystko jedno to i gacie będzie wkładał przez głowę i nie będzie miało to znaczenia.
    Wejdź do sklepu AGD i spytaj o lodówkę... podpowiem - za sprzedaż produktów popularnej reklamowanej marki na "B" sprzedawca ma $$ od producenta. Jak weźmiesz to do domu to potem proszę nie narzekaj, że ci sprzedawca wcisnął i spać się przy tym nie da, bo takie to draństwo głośne jest.
    google - Dawid Miarka / profil > odwiedź stronę domową :P.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie

    :-D jakie to szczęście, że nie muszę spać z lodówką :-D
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kanghoy Zobacz posta
    Wejdź do sklepu AGD i spytaj o lodówkę... podpowiem - za sprzedaż produktów popularnej reklamowanej marki na "B" sprzedawca ma $$ od producenta. Jak weźmiesz to do domu to potem proszę nie narzekaj, że ci sprzedawca wcisnął i spać się przy tym nie da, bo takie to draństwo głośne jest.
    Nie ma szans. Sprzęt AGD kupuje tylko jednej marki i nikt mi nic nie wciśnie. Znaczy kupiłem raz i póki co wszystko chodzi. Raz chciałem kupić w salonie samochód Polonez. I sprzedawca tak jak by mi odradzał. Pytam półka z tyłu trzeszczy? A pan sprzedawca: trzeszczy ale jak się kawałek pończochy podłoży to przestaje. Bagażnik zamykał się „jak za teściową” itd. itd. Nie wytrzymałem i pytam o co chodzi? A on na to: Panie a co ja Panu powiem, że to lux torpeda, kupisz Pan i się za bramą Panu rozkraczy. Wrócisz Pan i mi ryja obijesz. A na co mnie to.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •