Włączę się za jakiś czas (nie wiadomo jaki). Będę robił prędzej czy później tenisa i siatkówkę 5D. Robiłem 20D.
Włączę się za jakiś czas (nie wiadomo jaki). Będę robił prędzej czy później tenisa i siatkówkę 5D. Robiłem 20D.
no ja jak robie fotki sportowe to ustawiam ostrość na punkt gdzie znajdzie sie dana osoba i strzelam fotke w odpowiednim czasie... i zawsze wychodzi tak jak chceZamieszczone przez minek
to chyba tylko w szachachZamieszczone przez Venio
wiadomo gdzi bedzie dana osoba
tiaa, jasne...Zamieszczone przez Venio
Pentax K-5 II, Leica M9
Jedna rzecz mnie zastanawia. Czytałem jakiś czas temu wspomnienia fotografa sportowego (specjalizacja - piłka nożna) i wydaje mi się, że on wyraźnie wspominał o tym, że tak naprawdę to nigdy nie można mieć pewności co do tego jakie faktycznie dokładnie wyjdzie ujęcie, gdyż jest to pewna loteria.
Ktoś pisał powyżej, że sam bardzo długo polował na odpowiednie ujęcie, podczas gdy reporterzy sportowi z jedynkami cykali fotki tylko w określonych momentach a resztę czasu spędzali na pogadankach. Trochę to zrozumiałem tak, że ich zabezpieczało wykorzystywanie tych ultraszybkich korpusów. Czy rzeczywiście tak jest? Może oni po prostu wykorzystywali dobre miejsce (przypisane dla prasy) dla niezłych ujęć ogólnych? A może byli na takich imprezach już kilkadziesiąt razy i po prostu z doświadczenia wiedzieli jak się dobrze ustawić, kiedy cyknąć trochę fotek i tyle? Tak sobie myślę, że przecież oni korzystają najczęściej z jasnego stałoogniskowego tele więc i zbyt dużej elastyczności w ujęciu nie mają stąd może i mniej czasu spędzają na trzaskaniu zdjęć? Jeśli ktoś ma jakieś (kontr)przemyślenia proszę o podzielenie się, z przyjemnością przeczytam.![]()
No. Rozumiem. Uchwycić jak jeździec patrzy koniu na kopytko w czasie skoku rzeczywiście jest trudne. Bez 8 kl/s nie da rady. I umówienia, że akurat spojrzy.Zamieszczone przez Arkan
Wiesz, rzeczywiście, wykazałem się sporą ignorancją i nieznajomością tej dyscypliny sportowej.
Właśnie patrzę na te swoje zdjęcia. 3 kolejne klatki, z 2 kolejnych przejazdów (1 klatka - jeden zawodnik, jedna przeszkoda, 2 klatka - inny zawodnik ta sama przeszkoda, 3 klatka - zawodnik z 2 klatki, inna przeszkoda - bliżej mnie) Na wszystkich koń stoi na tylnych łapach (nogach? kopytach? - nie wiem, nie znam się) i przednie ma podkulone nad przeszkodą. Fotografowane z jednego miejsca, obok stanowiska sędziów, zoom 28-105, najczęściej @105. Znajdę jakiś serwerek to zaraz umieszczę jakieś skany. Traktowałem te zdjęcia wyłącznie jako trening do fotografowania sportu.
ja nie mowie o jakis profesjonalnych fotkach tylko takich gdzie faktycznie moge przewidziec. Gdzie moi kumple np. pakują do kosza itp. Zdjęcia dirtparku gdzie kumpli na rowerach fociłem. Ale to nie zmienia faktu ze nie wyobrazam sobie by robic dobre zdjęcia sportowe z meczu w ten sposob.Zamieszczone przez Arkan
A co do tego ze wychodzi tak jak chce to chodziło mi o moment. Pozycja, miejsce itp w ktorym chciałem złapać daną osobe wychodzi mi 9/10 fotek. Niestety jestem zdany tylko na swoje 'zdolnosci' bo mam pięknego srebrnego trabanta![]()
Dobra, to jak pisałem, 3 kolejne klatki z filmu:
(podkreślam: moje pierwsze zdjęcie sportu analogiem z automatycznym przesuwem filmu i AF, robione jakiś tydzień po nabyciu tegoż)
http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~minek/xtr...20_resize.jpeg
http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~minek/xtr...21_resize.jpeg
http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~minek/xtr...22_resize.jpeg
zawody lokalne, nieduże, przeszkody niewysokie, tło jak widać - takie jak widać, ale stałem w jednym miejscu i wolałem za taśmę nie włazić. Jak będę miał możliwość, zrobię znowu trochę podobnych, ale to chyba na wiosnę dopiero.
Przykładowe jeszcze 2 zwtedy:
http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~minek/pan...06_resize.jpeg
http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~minek/pan...16_resize.jpeg
Aa... z tego co pamiętam, do _znacznie_ trudniej było mi uchwycić kopyta konia podczas rozgrzewki, w kurzu. Efektownym kurzu.
Nie udało mi się ani razu, ale jedno pokażę(niestety nie miałem jeszcze tulipanka na obiektyw, stąd flara większa niż koński zad)
http://wilk.wpk.p.lodz.pl/~minek/pan...24_resize.jpeg
Przepraszam za jakość skanów.
Tak jasne - wybacz, ale w tego typu dyskusje nie wchodzę - szkoda mi czasu. Tak jak napisałem wcześniej, robię aparatem 3fps i da się, ale nie jest to żaden komfort pracy. Jeśli uważasz inaczej to twoja sprawa.Zamieszczone przez minek
Co do zdjęć, które pokazałeś, to są one niestety potwierdzeniem prawidłowości mojego rozumowania. One udowadniają jedynie, że skok przez przeszkodę trwa ok 1 sek i mając 3fps można złapać fazę odbicia/lotu. To wszystko. Jeśli to co otrzymujesz w ten sposób zadowala cie - no to masz fart "Dosia - skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?" Więcej kasy zostanie ci na podróże i na szkła. Ja niestety widzę różnice. Nie sądzę aby ludzie zajmujący się fotografią sportową mylili się w swoich preferencjach sprzętowych, więc jeśli chodzi o mnie, to możemy pogadać na temat zdjęć, ale jeśli chodzi o dyskusję "da się, czy też nie" to EOT.
Pentax K-5 II, Leica M9