O ile dobrze pamiętam to "duchy" na zdjęciach swego czasu (tego nie mogę siłą rzeczy pamiętać) były bardzo popularnym rodzajem działalności fotograficznej. Potem się to zepsuło bo fotografia się stała bardziej popularna a obecnie to nawet "nadpopularna". Czar prysł i obecnie duchów "ni ma" na cyfrowych matrycach.