Pokaż wyniki od 1 do 10 z 93

Wątek: Refleksja nad sytemem 4/3

Widok wątkowy

  1. #19
    Bywalec Awatar mruczek
    Dołączył
    Nov 2005
    Miasto
    Bańska Bystrzyca, Słowacja
    Wiek
    41
    Posty
    240

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sid
    W temacie (ktory byc moze zeczywiscie byl trlowoaty - ja sie na tym nie znam, koles raptem dwa razy sie wypowiedzial, dal mnie to za malo) apropo 350D kotra E-500 wszyscy wysmiewaja Olypusa jakoby to bylo tak oczywiste, ze nie umywa sie zupelnie do Canona ani do czegokolwiek innego... kiedy wcale nie rozumiem czemu tak sie dzieje.

    Do znudzenia czytam na tym (i nie tylko) forum krzyczane z wielka zawzietoscia glosy "to obiektyw robi zdjecia!!! a nie aparat. Kup tansze body i zaoszczedz na dobre szkla." Okazuje sie, ze Olympus ma nejlepsze obiektywy w kicie jakie sa na rynku! (wyprzedzjac kita Canona i tak sweitnego ponoc kita Nikona). Aparat ktory daje w sumie ekwiwalent ogniskowych na starcie od 28 do 300 mm dla klatki 35mm. Nie dosc, ze obiektywy bija na glowa ostroscia i oddaniem kolorow to jeszcze sa jasniejsze niz ich odpowiedniki w systemach Canona czy Nikona (nikt mi nie wmowi, ze f/4,5 dla 300 mm w kicie to zle). Skoro te kszla sa tak dobre i daja tak ogormne mozliwosci to czemu jakos nikt o tym nie wspomina nawetw tym zekomo trolowatym temacie jak porownanie 350D i E-500?

    Uwazam, ze ultradzwiekowy filtr czyszczacy matryce to tez fakt nie do przecenienia! Skoro mozna pozbyc sie paprochow na matrycy to czemu tego nie zrobic? Po co latac do serwisu, tracic czas, pieniadze i dobre zdjecia?

    Na koniec dodam, ze E-500 nie rozni sie ZNACZNIE od 350D. Troche wolniej startuje (przez czyszczenie matrycy) i wiecej szumi na wysokich ISO. Czy to odrazu z miejsca dyskfalifikuje ten aparat? NIe daje mu zadnych szans?

    Nawet jezeli jest groszy od 350D uwazam za zupelnie niesluszne sprowadzenie propozycji tego aparatu do zartu. Jego stosunek cena i mozliwosci sa chyba w tej chwili najlepsze na rynku co nie znaczy, ze jest najlepszy wogule

    No i sam E-1 coprawda matrcya tylko 5 MP ale za to to jedyny aparat na rynku za mniej niz 5 000zl ktory mozna miec z dwoma obiektywami, ktory ma magnezowe body w pelni uszczelnione jak w najwyzszej klasy aparatach. Nadaje sie do kazdych warunkow!

    Pozatym sama plastyka zdjec Olumpusa jest zeczywiscie przyjemna i podobna do tej z tradycyjnego filmu.

    Sam planuej zakup 20D albo jego nastepcy aczkolwiek uwazam, ze nawet na forum Canona takie poptraktowanie konkurancji ktora jest nam przeciez potrzebna jestnieprzyzwoite :/
    W pełni zgadzam się z Tobą. Niestety jesteś na niewłaściwym forum. Tutaj powszechnie panuje zasada "when in Rome, do as the Romans do" czyli po polsku coś o krakaniu jak wrona między wronami...
    Canon sprzedaję się swietnie, jest go najwięcej na rynku dzięki owczemu pędowi. Klient patrzy po ludziach co mają w łapkach, potem pyta się sprzedawcy, który najczęściej mówi w stylu "trudno mi powiedzieć, ale klienci chwalą sobie Canona" lub "klienci najczęściej kupują Canona" i tak powiększa się rzesza Canonowców. Jestem jednym z nich.

    Powiem szczerze. Bez dwóch zdań kupiłbym Olka. Nie dlatego, że jestem uprzedzony do Canona, tylko ze względu na stosunek ceny do jakości. Kilka dni temu wiedzialem pakiet dwóch obiektywów i E300 za mniej niż Eos 350 z kitem.

    Każdy ma swoje przyzwyczajenia. O gustach się nie dyskutuje, "żekł całując krowę w usta" Nikt nie bedzie kalał własnego gniazda, a tym bardziej nie przyzna się do porażki.

    Czy Olek jest lepszy? Nie wiem. nigdy nie robiłem zdjęc cyfrową lustrzanką. Wiem tylko, że na tym forum znajdziesz kilku ludzi, którzy wydają sądy na podstawie tego, co znajdą w Google.pl nie mając przy tym żadnego doświadczenia z tym sprzętem.

    Trzeba pamiętać, że "dobry malarz to i palcem namaluje obraz" a teksty w stylu kup tanie body i zbieraj na szkło ma sens, tylko jest tu jedno ALE
    Canon woła za srebrego EOS350 3200zł
    a za czarnego nawet i 3500zł. Czy to jest fair?
    Mając tanie body zaraz zauważysz, że trzeszczy, że jest małe(dla mnie to wada), że gorzej się nim steruje. Patrz na tych co robią upgrade softu w EOS 300d

    Olympus zawsze robił bombowe cacka. Niezapomniane OM1 OM2 czy ekstrawaganckie OM 3Ti w tytanowej obudowie...Szkła robi doskonałe i w niczym nie odbiegające od innych.


    A swoją drogą, zastanawiam się, ile to Canon zarabia na tej całej marży skoro inne firmy mają sprzęt w porównywalnej cenie, a sprzedają go zdecydowanie mniej...i nie bankrutują
    Ostatnio edytowane przez mruczek ; 05-01-2006 o 00:34

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •